Zaczynają od nowa

Tomasz Wróblewski [email protected]
Rozleciała się grupa chcąca odwołać radę powiatu głubczyckiego. I zawiązała się druga.

Właśnie minął termin, w którym inicjatorzy referendum mieli przywieźć do opolskiego komisarza wyborczego wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania władz powiatu. Pod nim miały się znaleźć podpisy 10 procent mieszkańców ziemi głubczyckiej, czyli 4000 osób.
- Taka lista do nas nie dotarła - informuje Stanisław Kunstler, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu.

Kilka dni temu do Opola dotarły natomiast pisma dwóch osób - członków grupy, którzy informują o wystąpieniu z niej.
- Wtedy grupa liczyłaby czternaście osób, a to niezgodne z prawem. Musi w niej być piętnastu ludzi - wyjaśnia Kunstler. - Właśnie dlatego została rozwiązana.
Ewa Michałek-Czerepak, pełnomocnik inicjatorów referendum, mówi krótko: - Załatwiono nas.
Dodaje, że dwie osoby wyłamały się, bo wybrano nowego dyrektora ZOZ-u (został nim Anatol Majcher).
W dniu, w którym grupa inicjatywna została rozwiązana, zawiązała się nowa ekipa, która chce odwołania rady powiatu głubczyckiego. Teraz liczy osiemnastu ludzi, którzy już zbierają podpisy pod nowym wnioskiem o odwołanie władz.

- Zarzucamy samorządowcom, że źle zarządzają powiatem i służbą zdrowia - mówi Michałek-Czerepak. - Są aroganccy, stosują mobbing wobec pracowników.
Wczoraj starosta Dariusz Kaśków był nieuchwytny. Miesiąc temu stwierdził, że argumenty inicjatorów referendum są wyssane z palca, a cała sprawa ma charakter polityczny.
CO TERAZ?
Grupa ma czas na zebranie 3992 podpisów (10 procent mieszkańców powiatu) do 7 września. Inicjatorzy deklarują, że mają już połowę. Potem - jeśli wszystkie formalne warunki zostaną spełnione - w ciągu 30 dni powinna zostać wyznaczona data referendum. Głosowanie wówczas mogłoby się odbyć pod koniec września albo w październiku. Aby referendum było ważne, do urn powinno pójść 30 procent osób uprawnionych do głosowania (około 12 tysięcy mieszkańców powiatu). By odwołać radę powiatu musiałaby się za tym opowiedzieć połowa głosujących (co najmniej 6 tysięcy ludzi).

CO ZARZUCAJĄ WŁADZĄ POWIATU?
- brak zaufania
- niegospodarność
- arogancję
- wielomilionowe zadłużenie
Zespołu Opieki Zdrowotnej
- brak pomysłu na funkcjonowanie oświaty
- brak strategii walki z bezrobociem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska