Nasz klub europejski działa od dwóch lat i choć chętnie bierzemy udział w tego typu spotkaniach, to dopiero przymierzamy się do uczestnictwa w programach czy wymianie międzynarodowej - mówiła nam Anita Borek, nauczycielka z gimnazjum w Rudnikach (powiat oleski). Największym problemem opolskich szkół jest znalezienie partnera - szkoły na zachodzie Europy, która chciałaby współpracować z placówką na Opolszczyźnie.
- Mam nadzieję, że takie spotkania pomogą nam w tym, chociaż - jak tu słyszę - to nie jest takie proste - przyznawała opiekunka klubu europejskiego w Rudnikach.
- My mamy jednego partnera, ale do programu "Comenius" potrzeba jeszcze drugiego i z tym jest największy problem - potwierdzały inne nauczycielki.
Zespół Szkół Zawodowych nr 1 w Kluczborku znalazł już szkołę w Niemczech i obecnie przygotowuje się do przyjęcia niemieckiej młodzieży. - Mamy nadzieję, że później my pojedziemy do nich - mówiły Bogusława Waraksa i Angelika Noczyńska, liderki klubu w szkole. Obie podkreślały, że najbardziej zależy im na informacjach o możliwości kształcenia się w krajach Unii, a w perspektywie - znalezienia tam pracy.
- Dziewczęta słusznie na to liczą, ale tu są dwie strony medalu: po pierwsze - czy takie możliwości są, a po drugie - czy my umiemy je wykorzystać - podkreślał dr Dariusz Niedźwiedzki z Katedry Europeistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim, który przyjechał na szkolenie opowiedzieć o wspólnej polityce Unii wobec młodzieży. - Programy takie jak "Sokrates" to taka wędka, którą nie tylko trzeba umieć zarzucić, ale również dobrać do niej haczyk i kołowrotek - mówił dr Niedźwiedzki, dodając, że są one przeznaczone dla ludzi aktywnych, będących dobrymi organizatorami.
Takie zadanie - pokazanie możliwości aktywnym działaczom szkolnym - miało również wczorajsze szkolenie. - Po spotkaniu uczestnicy będą mieli zadanie domowe: opracować koncepcje działania, a potem na kolejnym szkoleniu będziemy szlifować te propozycje - wyjaśniał Sławomir Hinborch, kierownik wydziału oświaty w starostwie. - Nasz powiat może pochwalić się dużą ilością klubów europejskich, ale i dużym bezrobociem i właśnie dlatego liczymy, że nasze wejście do Unii pozwoli wyzwolić się z tego regresu. Musimy się tylko dobrze przygotować - wyjaśniał cel spotkań kierownik oświaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?