Okolejnych zwrotach w negocjacjach między zarządem gminy, właścicielem budynku, czyli władzami powiatu, i świadczącym w nim usługi medyczne Samodzielnym Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej Krapkowice informowaliśmy na łamach "NTO" kilkakrotnie. Wreszcie przyszłość przychodni została przesądzona. Gmina zgodziła się ją przejąć, aby zagwarantować mieszkańcom Żużeli opiekę lekarską. Stanie się tak po podpisaniu aktu notarialnego, formalności mogą jeszcze potrwać kilka tygodni. Nieoczekiwanie, po długich dyskusjach, komu i na jakich zasadach gmina będzie mogła powierzyć prowadzenie przychodni, pojawił się nowy pomysł:
- W Żużeli bardzo dobrze funkcjonuje społeczne Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi, które od dwóch lat prowadzi przejętą od gminy szkołę - mówi wiceburmistrz Romuald Haraf. - Może mogłoby przejąć od nas także przychodnię i samo rozpisać przetarg na prowadzenie usług medycznych? To byłaby szansa także na uratowanie tamtejszej poczty, o co mieszkańcy również walczą. Stowarzyszenie mogłoby swobodnie gromadzić fundusze na remont budynku, wynajmować w nim lokale, a może nawet sprzedać mieszczące się tam mieszkanie? Póki co rozmowy są nieoficjalne, ale na pewno taka propozycja będzie sformułowana.
Przewodniczący stowarzyszenia Arnold Donitza na razie nie chce się wypowiadać, bo taką decyzję musiałby podjąć zgodnie czteroosobowy zarząd. Uważa, że "sprawa jest do przemyślenia". Oficjalne pismo do zarządu miasta złożyła natomiast rada sołecka, w którym zadeklarowała pomoc przy remoncie budynku. Zdaniem wiceburmistrza, przy takim zangażowaniu społecznym przychodnia na pewno przetrwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
