Żeby młodzież nie wyjechała

W piątek w sali obrad urzędu miasta spotkali się przedstawiciele władz miasta i powiatu, dr Edward Nycz z Uniwersytetu Opolskiego oraz dr Zenon Wiertelorz, związany ze śląskim środowiskiem naukowym. Było to już kolejne spotkanie poświęcone utworzeniu w Kędzierzynie-Koźlu wyższej uczelni. Na pierwszym, które odbyło się we wrześniu, wybrano czteroosobową grupę inicjatywną, która w październiku rozmawiała z władzami Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Śląskiej w sprawie utworzenia w mieście oddziałów zamiejscowych, a w dalszej perspektywie filii opolskiej lub gliwickiej uczelni.

- Obie uczelnie nie wykluczają otwarcia w Kędzierzynie-Koźlu na początek swoich oddziałów zamiejscowych - stwierdził dr Zenon Wiertelorz.
Najszybciej, bo już w lutym przyszłego roku, możliwe byłoby zorganizowanie oddziału zamiejscowego Politechniki Śląskiej.
- Trzeba działać szybko - dodaje dr Wiertelorz. - Do 20 listopada potrzebne jest złożenie uczelni konkretnej propozycji z kierunkami studiów. Do lutego musielibyśmy znaleźć też lokal, w którym odbywać miałyby się zajęcia.
W przypadku Uniwersytetu Opolskiego sytuacja się nieco komplikuje. Władze uczelni na razie koncentrują się na inwestycjach w samym Opolu, a dopiero w drugiej kolejności są skłonne do budowania placówek zamiejscowych. W tym wypadku oddziały zamiejscowe mogłyby powstać najszybciej za około dwa lata. Na piątkowym spotkaniu mówiono także o propozycjach kierunków studiów, które mogłyby powstać w Kędzierzynie-Koźlu. Wspomniano m.in. o socjologii, ekonomii, informatyce, chemii i językach obcych oraz - ze względu na położenie miasta w pobliżu dużych arterii komunikacyjnych (linie kolejowe, Kanał Gliwicki, autostrada A4) - kierunkach związanych z transportem i logistyką.

- Wyższa szkoła jest nam potrzebna - przekonuje dr Ryszard Pacułt, przewodniczący Rady Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu. - Im szybciej, tym lepiej. W ten sposób można zatrzymać w mieście młodzież, która teraz po zakończeniu studiów w dużych ośrodkach akademickich nie wraca w swoje rodzinne strony.
W piątek przekształcono również grupę inicjatywną w komitet organizacyjny, którego zadaniem będzie działanie na rzecz powołania w mieście wyższej uczelni. Na jego czele stanął starosta powiatu Józef Gisman, a jego zastępcą został prezydent miasta Jerzy Majchrzak. W skład ścisłego kierownictwa weszli również dr Edward Nycz i dr Zenon Wiertelorz.