- Powodem takiej decyzji są obostrzenia panujące w innych krajach. Na pewno jednak jest to już ostanie przesunięcie rozgrywek. Cztery przełożone kolejki zostaną rozegrane już w maju. Zaległe mecze będą odbywać się w poszczególne dni tygodnia – powiedział Zbigniew Fiałkowski, wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
Przypomnijmy, że w najbliższym sezonie 2 Ligi Żużlowej wystartują aż trzy kluby zagraniczne: łotewski Lokomotiv Daugavpils oraz niemieckie Wolfe Wittstock i Trans MF Landshut Devils. Niektóre, oczywiście z przyczyn pandemicznych, z nich mają obecnie nawet problem, by normalnie odbywać treningi.
Nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądać dokładny terminarz Kolejarza. Według pierwotnych wiadomości, miał on pojechać na początku u siebie 3 maja z Metaliką Recycling Kolejarzem Rawicz. Możliwe jednak, że w harmonogramie meczów zostaną w najbliższych dniach wprowadzone pewne zmiany. Pewne jest tylko tyle, iż ekipę z Opola czekać będzie bardzo intensywny maj.
- Z decyzją GKSŻ-u nie dyskutuję, trzeba ją przyjąć i odpowiednio się przygotować do startu ligi - zaznaczył Piotr Mikołajczak, menadżer Kolejarza, dla oficjalnej strony klubu. - Mamy już za sobą 11 jednostek treningowych, więc chłopacy są już „wjechani” w tor. O ich formę możemy być spokojni. Teraz musimy tylko to wszystko podtrzymać do maja. W tygodniu przedmeczowym na pewno wszyscy pojawią się w Opolu i będziemy razem trenować.
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?