To, że liczący na awans do ekstraklasy Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice jest do pokonania, udowodniła w tym sezonie opolska Odra.
I to dwukrotnie: najpierw wygrywając ligowy mecz w Jelczu aż 7-4, a przed tygodniem rozprawiając się z tym samym rywalem w Pucharze Polski 3-2.
Berland odpadł z pucharu po wyjazdowej porażce, ale działacze klubu nie ukrywali, że dla nich najważniejsza jest właśnie liga. - Zajmujemy wprawdzie 7. miejsce, ale do lidera tracimy tylko 6 punktów, więc jest o co grać - mówił nam menager Berlandu Grzegorz Lachowicz. - Tym bardziej, że aż 7 spotkań rozegramy na własnym boisku, a to duży atut.
Pierwsze z tej serii domowych spotkań już dzisiaj (sobota) o godz. 18. Wstęp na spotkanie jest bezpłatny.
Dwie pozostałe nasze drużyny zagrają na wyjeździe i obie będą chciały powtórzyć wyniki z pierwszej kolejki, kiedy to pokonały swoich rywali po 5-1.
- Nie ma co się tym wynikiem sugerować, bo AZS Lublin to dziś zupełnie inna drużyna - studzi optymizm Tomasz Ciastko, trener futsalistów opolskiej Odry. - Wówczas mieli problemy kadrowe, ale później dołączyli do nich zawodnicy z drużyn grających na trawie i w ostatnich kolejkach wygrywali już z każdym.
Lublinianie pokonali m.in. wicelidera z Tychów i nasz Berland. - Jedziemy jak zwykle po 3 punkty, ale czeka nas ciężka walka - ocenia Ciastko.
Odra wydaje się jednak faworytem, szczególnie po ostatnich wzmocnieniach w postaci Pawła Boczarskiego i Dominika Dory.
Również 5-1 wygrał na inaugurację rozgrywek brzeski Gredar.
Niedzielny rywal - Remedium Pyskowice - jest czerwoną latarnią ligi, ale przed własną publicznością tanio skóry nie sprzedaje, dlatego drużyna Artura Adasika również nie będzie miała łatwej przeprawy.
Mimo wszystko każdy wynik inny niż zwycięstwo ekipy z Brzegu byłby niespodzianką. Wprawdzie Gredar stracił Boczarskiego, ale występując już bez niego w ostatnim meczu 1 rundy z GSF-em Gliwice brzeżanie udowodnili, że potrafią grać równie efektownie i skutecznie.
ZOBACZ Sport na weekend
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?