1 liga futsalu. Gredar Brzeg sprawił sensację

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Tomasz Raczyński (Gredar).
Tomasz Raczyński (Gredar). Sławomir Jakubowski
Zajmujący przed niedzielnym meczem ostatnie miejsce w tabeli brzeski zespół pokonał na wyjeździe lidera - Gwiazdę Ruda Śląska 7-6.

- Złapaliśmy tlen - mówił szczęśliwy trener Gredaru Artur Adasik. - Pewnie dla całej ligi nasza wygrana jest sensacją, ale dla nas mniejszą. Mamy świadomość własnej wartości. Byliśmy „pod ścianą” i musieliśmy ten mecz wygrać. Został nam jeszcze jeden mecz w Pyskowicach i też musimy go wygrać.

Gredar, żeby się utrzymać w 1 lidze musi uniknąć ostatniej lokaty w końcowej tabeli. Najsłabszy zespół spadnie bowiem do 2 ligi. Teraz na tej pozycji jest AZS Łódź, który ma jednak do rozegrania jeszcze trzy mecze, a na dodatek lepszy bilans bezpośrednich spotkań, który będzie się liczył, gdy zespoły skończą sezon z równą ilością punktów.

W starciu z Gwiazdą brzeżanie zagrali wyśmienicie. Zwłaszcza do przerwy. Po 20 minutach prowadzili bowiem 4-0. Po dwóch straconych w krótkim odstępie czasu golach, sami strzelili kolejne trzy. Klasę pokazał jednak doświadczony Sebastian Gielza. Trzecią i czwartą bramkę dla gospodarzy dzieliło zaledwie 10 sekund. Kolejne dwa gole z przedłużonych rzutów karnych zdobył Wojciech Działach. Po zdobyciu kontaktowej szóstej bramki miejscowi mieli jeszcze trzy i pół minuty na wyrównanie, a na dodatek Gredar musiał uważać na faule, bo każdy kolejny oznaczał kolejny przedłużony rzut karny dla Gwiazdy.

- Mądrze się broniliśmy w tej końcówce i ostatecznie „dowieźliśmy” bezcenne dla nas zwycięstwo do końca - zaznaczał trener Adasik. - Ta wygrana powinna nas jeszcze dodatkowo podbudować przed ostatnim meczem. Wszyscy w drużynie głęboko wierzymy, że zostaniemy w 1 lidze.

Dla beniaminka, który wygrał w Rudzie Śląskiej dopiero po raz trzeci w sezonie byłoby to duże osiągnięcie. Źle byłoby, gdyby Gredar spadł, bo w większości spotkań prezentował dobrą grę.

Gwiazda Ruda Śląska - Gredar Brzeg 6-7 (0-4)
0-1 Fabijaniak - 6., 0-2 Słonina - 10., 0-3 Ożóg - 15., 0-4 Dykus - 19., 1-4 Naleśnik - 21., 2-4 Gielza - 22., 2-5 Kędra - 27., 2-6 Krawców - 28., 2-7 Raczyński - 31., 3-7 Gielza - 31., 4-7 Gielza - 31., 5-7 Działach - 34., 6-7 Działach - 37.
Gwiazda: Waszka, Barteczka - Naleśnik, Działach, Gielza, Piasecki, Hyży, Hiszpański, Mzyk, Opeldus, S. Kryger, Jagodziński, Szczygieł, Mrowiec. Trener Adam Kryger.
Gredar: Raczkowski, Pająk - Dykus, Fabijaniak, Fabiszewski, Kucharski, Raczyński, Krawców, Słonina, Zadrożny, Ożóg, Kędra. Trener Artur Adasik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska