Na losy spotkania mocno wpłynęły wydarzenia z pierwszej i trzeciej kwarty. Szczególnie źle miejscowi wypadli w tej odsłonie po zmianie stron gdy zostali rozbici aż 18:40!
W inauguracyjnej kwarcie również nie zagrali za dobrze gdyż po niej przyjezdni prowadzili 18 punktami, jednak w drugiej części gry opolanie mocno zniwelowali straty i na przerwę schodzili tracąc do rywala osiem „oczek”. Cały ten wysiłek jednak zniweczyli fatalną postawą w partii numer trzy. Tym bardziej, że bardzo źle spisywali się szczególnie w defensywie. O ile zdobycie 18 punktów jest całkiem przyzwoitym wynikiem, o tyle strata 40 jest już nie do wybaczenia.
Zresztą wszystko zaczęło się źle, bo team z ziemi łódzkiej wszedł w mecz prowadzeniem 10:0, a później już dominował zupełnie. Gospodarze sami są też sobie winni wszak trafili zaledwie 3/17 prób z gry przy 12/19 celnych rzutach rywali. Do tego gracze z Łowicza trafili cztery na pięć rzutów za linii 6.75 m. W naszym zespole sytuację próbował ratować Tomasz Ochońko, który tę odsłonę skończył z siedmioma punktami.
Zresztą w całym spotkaniu u gości szalało trio Kobus, Mikołaj Grod i Robak. Pierwszy z nich dobył 26 punktów (9/13 rzutów z gry), z kolei dwaj pozostali dołożyli po 25 "oczek". Z czego Grod miał też 10 zbiórek, a ten trzeci po pięć zbiórek oraz asyst.
W drugiej partii akademicy się wreszcie obudzili. Dzięki Wojciechowi Leszczyńskiemu i Adamowi Kaczmarzykowi różnica zmalała do stanu zaledwie 43:45. To jednak wszystko na co było tego dnia stać AZS. Księżak odpowiedział trafieniami Piotra Robaka i Arkadiusza Kobusa, a do ich poziomu dostosowali się pozostali koledzy. W związku z tym łowiczanie po trzech kwartach prowadzili aż 91:61.
Dość napisać, iż osiągnęli "setkę" po trzech minutach ostatniej części. Później już więc aż tak nie podkręcali tempa, niemniej i tę część gry mogą zapisać na plus.
Po tej porażce opolanie spadli na ostatnie miejsce w tabeli choć dwie drużyny przed nimi wyprzedzają ich tylko lepszym bilansem koszy. Co ciekawe z jedną z nich zmierzą się już w najbliższą sobotę. Niestety, na wyjeździe. I to bardzo dalekim gdyż zagrają w Kołobrzegu z Kotwicą.
W tej kolejce Pogoń Prudnik pauzowała. Do gry wróci w przyszłą sobotę.
Weegree AZS Politechnika Opolska - Księżak Łowicz 80:117 (16:34, 27:17, 18:40, 19:26)
AZS PO: W. Leszczyński 16, Kaczmarzyk 15, Ochońko 13, Dawdo 10, Szymański 8, Krawiec 6, Cichoń 4, Dawdo 2, Krzywdziński 2, Majewski 2, Mruczyński 2, Milun.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?