Spotkanie odbyło się w Opolu, gospodarze przegrali 81:99, a emocji w nim za wiele nie było. Goście bowiem dość szybko osiągnęli znaczną przewagę i potem już kontrolowali grę. Zaczęli wszak od prowadzenia 8:0, a później długo utrzymywali odpowiedni „dystans”.
Na tyle, że na początku drugiej kwarty było 27:20 dla nich. To, że nie było wyżej to zasługa indywidualnych przebłysków opolan, bo a to Bartosz Krajewski zanotował parę dobre akcji z rzędu, a to Patryk Wilk.
W pewnym momencie jednak wałbrzyszanie wrzucili wyższy bieg i kolejne sześć minut wygrali 19:4 co dało już im ogromny spokój, wszak na 150 sekund przed przerwą było już 46:24 dla nich. Na przełomie drugiej i trzeciej odsłony mieliśmy mały zryw gospodarzy, którzy m.in. po trafieniu Wilka z dystansu zniwelowali straty do 17 „oczek” (35:52), ale co tego skoro niebawem Górnik osiągnął najwyższą przewagę w tym starciu (64:40).
Tak naprawdę to zwycięstwo tej ekip nawet przez moment już nie było zagrożone. W końcówce na parkiecie pojawili się zmiennicy, szczególnie młodzi koszykarze, a i tak faworyt cały czas prowadził przewagą mniej więcej 20 punktów. O mniej dotkliwą porażkę starali się szczególnie Artur Łabinowicz i Adam Skiba, którzy zakończyli to spotkanie z dorobkiem odpowiednio 17 i 14 "oczek"...
Niemniej do końca nie brakowało jednak walki o czym może świadczyć fakt, że aż czterech przedstawicieli naszego zespołu przedwcześnie skończyło zawody po pięciu faulach.
Warto odnotować także, iż mecz w Opolu zakończył ćwierćfinały tego poziomu zmagań. Półfinały rozpoczną się już w najbliższy weekend (24 i 25 kwietnia), a Górnik podejmie w nich WKK Wrocław, natomiast w drugiej parze spotkają się Czarni Słupsk i Sokół Łańcut. Jakby nie było to cztery najlepsze zespoły sezonu regularnego.
Weegree AZS Politechnika Opolska - Górnik Wałbrzych 81:99 (16:25, 16:25, 24:28, 25:21)
AZS PO: Łabinowicz 17, Skiba 14, Wilk 13, Jankowski 10, Brenk 7, Jodłowski 5, Lewiński 5, Kaczmarzyk 4, Krajewski 4, Piszczatowski 2.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?