1 liga piłkarska: Pogoń Siedlce - MKS Kluczbork 3-0

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Gdyby nie bramkarz Oskar Pogorzelec, to porażka MKS-u byłaby jeszcze bardziej dotkliwa.
Gdyby nie bramkarz Oskar Pogorzelec, to porażka MKS-u byłaby jeszcze bardziej dotkliwa. Mirosław Szozda
Bolesnej, a jednocześnie upokarzającej porażki doznali biało-niebiescy. Bolesnej, bo Pogoń Siedlce to również zespół tak jak MKS walczący o utrzymanie. Przegrana jest też upokarzająca, bo goście nie mieli w tym meczu wiele do powiedzenia i gdyby nie świetna postawa ich bramkarza Oskara Pogorzelca, to porażka byłaby jeszcze wyższa.

Pierwszy raz popisał się on w 12. min broniąc w świetnym stylu strzał głową Daniela Gołębiewskiego. Za chwilę MKS miał dużo szczęścia, bo w dogodnej okazji spudłował Mariusz Rybicki. Pogorzelec poradził sobie też ze strzałem Rafała Augustyniaka oraz dwoma „główkami” Daniela Chyły. Nad bramką uderzał Konrad Wrzesiński, a Rybicki w znakomitej sytuacji w 37. min też nie zdołał pokonać Pogorzelca. Jeszcze tuż przed przerwą nasz golkiper nie dał sie zaskoczyć Kamilowi Jonkiszowi. Tylko dzięki niemu po pierwszej połowie był bezbramkowy remis.

MKS miał zaledwie jedną dogodną okazję, ale w 34. min Marcin Nowacki fatalnie spudłował z około 11 metrów po tym jak piłkę zagrał mu Rafał Niziołek.

W drugiej połowie Pogoń nadal dominowała. Pogorzelec do kapitulacji został zmuszony w 62. min. Tym razem piłka po strzale głową Chyły znalazła drogę do siatki. Po chwili powinien być remis, ale uderzenie głową Piotra Giela świetnie obronił golkiper siedlczan Rafał Misztal.

W 65. min było praktycznie po meczu. Rybicki zrehabilitował się za niewykorzystane wcześniej okazje i z bliska zdobył drugą bramkę dla gospodarzy. Trener MKS-u Andrzej Konwiński po tej stracie zarządził trzy zmiany, ale na obraz gry to nie wpłynęło. Nadal zespołem znacznie lepszym była Pogoń. Jej dominację udokumentował w 86. min Wrzesiński, który zdobył trzeciego gola po zagraniu Jonkisza.

To był bardzo słaby występ MKS-u. Jego sytuacja staje się coraz trudniejsza. Spadł na 17. miejsce w tabeli, a za nim jest tylko wycofany z rozgrywek Dolcan Ząbki. Niestety widmo degradacji coraz bardziej zagląda w oczy kluczborskich piłkarzy.

Pogoń Siedlce - MKS Kluczbork 3-0 (0-0)
1-0 Chyła - 62., 2-0 Rybicki - 65., 3-0 Wrzesiński - 86.
Pogoń: Misztal - Wrzesiński, Zembrowski, Żytko, Chyła - Rybicki, Augustyniak, Osoliński (89. Paczkowski), Jonkisz - Gołębiewski (90. Maćkowski), Duda (77. Bodziony). Trener Marcin Sasal.
MKS: Pogorzelec - Orłowicz (67. Uszalewski), Gierak, Brodziński, Nitkiewicz - Madejski (67. Kuczak), Deja, Nowacki, Niziołek, Szewczyk - Giel (68. Kojder). Trener Andrzej Konwiński.
Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Jonkisz - Nitkiewicz, Nowacki, Deja, Kojder. Widzów 2050.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska