Wynik konfrontacji ASPR-u Zawadzkie z AZS-em Uniwersytet Zielonogórski miał bardzo duże znacznie dla układu dolnej części tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem, zamykająca stawkę ekipa z Zawadzkiego trafiła do tego rywala sześć „oczek”. Tak więc każda wygrana za trzy punkty (w regulaminowym czasie gry) sprawiłaby, że odżyłaby w niej realna nadzieja na ucieczkę z dwóch ostatnich miejsc, oznaczających spadek do 2. ligi. Ale tak się nie stało.
Potyczka zaczęła się jednak lepiej właśnie dla ASPR-u. Po dwa trafienia zanotowali Adam Wacławczyk, Kewin Kubillas i Sebastian Danysz, dzięki czemu w 16. minucie nasza drużyna wygrywała 8:6.
Potem, jeszcze w pierwszej połowie, do głosu stopniowo zaczęli dochodzić zielonogórzanie, ale ani razu przed przerwą nie prowadzili oni wyżej niż jednym golem. W dużej mierze było to zasługą Danysza, który był wyróżniającą się postacią w szeregach gospodarzy. To głównie jego udane zagrania sprawiły, że na półmetku był remis 14:14.
Przebieg drugiej połowy także cały czas pokazywał, że obie ekipy dysponują zbliżonym potencjałem. Właściwie do 52. minuty, kiedy to było 24:24, prowadzenie przechodziło raz na jedną, raz na drugą stronę. Końcówkę jednak lepiej rozegrali już przyjezdni.
W decydujących fragmentach rywalizacji, zawadczanie nie byli w stanie znaleźć recepty na powstrzymanie duetu Bartosz Więdłocha - Adam Szarłowicz. Ci dwaj gracze zdobyli w kluczowych momentach do spółki pięć bramek, które zapewniły AZS-owi bezcenny triumf w kontekście walki o utrzymanie.
Z kolei w przypadku ASPR-u jasno należy już stwierdzić, że tylko cud byłby w stanie uchronić ją od uniknięcia degradacji.
ASPR Zawadzkie - AZS Uniwersytet Zielonogórski 27:29 (14:14)
ASPR: Zając, Długoszewski - Danysz 8, Wacławczyk 4, Krygowski 3, Kubillas 3, Zagórowicz 3, Baran 2, Mięsopust 2, Damas 1, Przybysz 1, Całujek, Morzyk, Ścigaj.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?