Potyczka dostarczyła równie wielu emocji jak ta, której świadkami byliśmy na inaugurację tego sezonu w Grodkowie. Wtedy było jeszcze nieco bardziej dramatycznie, ponieważ Olimp zwyciężył dopiero po rzutach karnych. Teraz udało mu się tego uniknąć za sprawą zwycięskiej bramki, jaką w 60. minucie zdobył Maciej Maciejewski.
Zanim do tego doszło, spotkanie miało różne fazy. Przez większość pierwszej połowy prowadzili grodkowianie, ale pod jej koniec dali się dogonić i na półmetku był remis 12:12.
Po przerwie do głosu doszli natomiast już gospodarze. Zdecydowanie lepiej radzili sobie oni przede wszystkim pomiędzy 31. a 43 minutą, co zaowocowało prowadzeniem 19:15.
Ambitnie walczący gracze Olimpu nie odpuszczali jednak ani na moment, za co nagrodę otrzymali w samej końcówce.
Od momentu, kiedy Ostrovia prowadziła 23:21 bramki rzucali bowiem już tylko podopieczni trenera Piotra Mieszkowskiego, dzięki czemu sięgnęli po bardzo cenne trzy punkty.
Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Olimp Grodków 23:24 (12:12)
Olimp: Młoczyński, Łągiewka - Kolanko 5, Maciejewski 5, Mierzwiński 4,Rogaczewski 3, Hertel 2, Ungier 2, Górny 1, Stępień 1, Szulc 1, Chmiel, Koszyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?