1 liga siatkówki kobiet. Uni Opole lepsze od Częstochowianki Częstochowa

Generalnie wygrana ta przyszła opolankom bardzo pewnie, choć potrzebowały one nieco czasu, by wskoczyć na właściwe obroty. Gra poniżej poziomu, do którego w tym sezonie nas przyzwyczaiły, kosztowała je utratę pierwszego seta. Praktycznie od początku do końca na prowadzeniu w nim znajdowała się Częstochowianka, której siatkarki korzystały z ofensywnej niemocy gospodyń. Mimo że opolskie siatkarki walczyły do końca, ostatecznie poległy 23:25.

Od stanu 8:8 w drugiej partii dominacja Uni zaczęła się jednak już na dobre. Kiedy serią trudnych zagrywek dała się częstochowiankom we znaki Marta Ciesiulewicz, miejscowe odjechały na 19:13. Potem jednak ani myślały o tym, by zwalniać tempo. Świetnie spisywała się między innymi druga z przyjmujących Kinga Stronias, która swoim atakiem przypieczętowała efektowny triumf opolanek 25:16.

Pierwszoplanową postacią kolejnego seta znów była Stronias. Uni co prawda przez cały czas w nim miało inicjatywę, ale kiedy wygrywało 16:12, trudno było spodziewać się, że finalnie zwycięży ... 25:13! Tak się jednak stało, bo przy serwisach wspomnianej zawodniczki zespół z Opola zdobył aż osiem punktów z rzędu.

W czwartej odsłonie ekipa z Częstochowy mocno stawiała się do wyniku 15:15. Potem jednak do głosu znów doszły gospodynie. Rozgrywająca Daria Wąsik pokazywała, że jest w stanie godnie zastąpić Gabrielę Makarowską, nadal niezawodna była Stronias, a do tego dobrze funkcjonowała również gra opolskiej drużyny na linii blok-obrona. Efekt? Wygrana 25:18 i kolejne trzy punkty do ligowej tabeli, przypieczętowujące start do fazy play-off z 1. miejsca.

Uni Opole - Częstochowianka Częstochowa 3:1 (23:25, 25:16, 25:13, 25:18)
Uni: Wąsik, Stronias, Orzyłowska, Sieradzka, Ciesiulewicz, Muszyńska, Adamek (libero) oraz Borawska i Rybak