1 liga siatkówki kobiet. Uni Opole mimo przestojów pokonało NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki [RELACJA, ROZMOWA, ZDJĘCIA]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Siatkarki Uni Opole długimi fragmentami zdecydowanie dominowały nad rywalkami z Nowego Dworu Mazowieckiego, ale nie uniknęły również kilku słabszych momentów.
Siatkarki Uni Opole długimi fragmentami zdecydowanie dominowały nad rywalkami z Nowego Dworu Mazowieckiego, ale nie uniknęły również kilku słabszych momentów. Wiktor Gumiński
Siatkarki Uni Opole pokonały u siebie NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:1 w swoim ostatnim ligowym występie w 2020 roku. Mimo kilku słabszych momentów, opolanki odniosły ósmy triumf z rzędu i umocniły się na pozycji lidera.

Zwycięstwo wcale jednak nie przyszło naszej drużynie szybko, łatwo i przyjemnie. Przede wszystkim po jej myśli nie ułożył się początek spotkania. Odważnie poczynające sobie zawodniczki Świtu nakręcały się w pierwszym secie z akcji na akcję, co w pewnym momencie pozwoliło im nawet prowadzić 16:8, a potem 19:12. Ekipa Uni potrafiła się jednak podnieść nawet mimo tak trudnego położenia. Po heroicznej pogoni najpierw doprowadziła do gry na przewagi, a następnie wygrała ją 26:24.

Triumf ten wyraźnie uskrzydlił podopieczne trenera Nicoli Vettoriego. W drugiej partii nie dały one rywalkom żadnych szans. Z dobrego przyjęcia umiejętnie korzystała rozgrywająca Uni Gabriela Makarowska, a w ofensywie nie do zatrzymania była atakująca Oliwia Sieradzka. Dzięki temu opolanki triumfowały aż 25:16.

Przez niemal całą trzecią odsłonę obserwowaliśmy kontynuację dobrej postawy opolskiego zespołu. Słowem klucz jest tu jednak właśnie „niemal”. Mając w końcówce kilka punktów zaliczki, zupełnie nie wiedzieć czemu gospodynie nagle zupełnie stanęły. Regularnie zaczęły mieć problemy z kończeniem ataków, a rywalkom w tym czasie wychodziło niemal wszystko. Tym samym zamiast pewnej wygranej Uni, to sensacyjnie Świt zwyciężył 27:25.

Po przegranej w takim stylu wielu kibiców opolanek mogło mieć uzasadnione obawy, jak dalej potoczy się ta potyczka. Miejscowe od początku czwartego seta wyglądały jednak tak, jakby to niepowodzenie nie zrobiło na nich żadnego wrażenia. Ich dominacja była podobnie duża co w drugim secie i tym razem zaowocowała wygraną 25:15.

więcej zdjęć wkrótce

Uni Opole - NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:1 (26:24, 25:16, 25:27, 25:15)
Uni: Makarowska, Stronias, Rybak, Sieradzka, Borawska, Orzyłowska, Adamek (libero) oraz Kłoda, Ciesiulewicz, Wąsik.

Trzy pytania do Gabrieli Makarowskiej

Z racji okresu, w jakim się znajdujemy: trener Nicola Vettori odpuści Wam analizę tego meczu przed świętami Bożego Narodzenia?
Tak, przed świętami na pewno nie będziemy szczegółowo omawiać tego spotkania. Potem jednak czeka nas odprawa, podczas której zapoznamy się z konkretnymi wnioskami wyciągniętymi przez nasz sztab szkoleniowy. Każdy mecz to okazja do rozwoju, bowiem zawsze można znaleźć coś do poprawy.

Po słabszych fragmentach w pierwszym i trzecim secie pokazałyście jednak duży charakter. Kiedy już opanowywałyście kryzysy, rywalki nie miały nic do powiedzenia.
Zgadza się, choć były to dwie różne sytuacje. Najpierw udało nam się wrócić do gry po słabym początku, z kolei w końcówce trzeciego seta wyraźnie zabrakło nam koncentracji. Uciekło nam kilka punktów z rzędu i kosztowało nas to utratę seta. Najważniejsze jednak, że nie rozpamiętywałyśmy długo tego niepowodzenia. W czwartej odsłonie byłyśmy już należycie zdeterminowane i osiągnęłyśmy cel, jakim były trzy punkty.

Po tym, jak mocno drużyna zmieniła się przed sezonem 2020/21, jego pierwszą część chyba należy uznać za bardzo udaną?
Rzeczywiście nasz skład uległ solidnym przetasowaniom, ale zmianie nie uległy nasze wysokie aspiracje. Początek rozgrywek, także z powodu sytuacji epidemiologicznej w Polsce, nie był dla nas najłatwiejszy. Teraz jednak jest już lepiej. Mam nadzieję, że rywalki jeszcze nie wiedzą, na co nas dokładnie stać. Krok po kroku robimy postępy, jesteśmy coraz lepiej zgrane. Wszystko zmierza w dobrą stronę i musimy to po prostu kontynuować w 2021 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska