Choć siatkarki z Opola najpierw zdominowały zmagania w fazie zasadniczej, a potem dwukrotnie bardzo pewnie, po 3:0, ograły Stal w meczach finałowych przed własną publicznością, można było się spodziewać, że w Mielcu czeka je trudne zadanie. Początek trzeciej potyczki układał się jednak po myśli Uni.
Szybko objęły one prowadzenie 8:3, a potem utrzymywały kilka punktów zaliczki przez większość inauguracyjnego seta. Mimo niekorzystnego położenia, już w nim mielczanki pokazały pazur i doprowadziły do remisu 23:23. Ostatnie dwie akcje wygrały jednak przyjezdne.
Końcówka ta była jednak niejako zwiastunem tego, co czekało opolanki w dalszej części meczu. Druga partia była walką cios za cios do stanu 16:16. Potem uwidoczniła się przewaga Stali, która ostatecznie pewnie triumfowała do 19.
Trzecia odsłona długo układała się niekorzystnie dla zespołu z Opola. Z czasem jednak wyrównał on na 16:16, lecz radość podopiecznych trenera Nicoli Vettoriego nie trwała długo. Chwilę potem znów do głosu doszły siatkarki z Mielca i ponownie zwyciężyły 25:19.
Nie było natomiast żadnych wątpliwości, że Uni było lepszą drużyną w czwartym secie. Wygrana 25:21 nie do końca oddaje dominację opolskiej ekipy, ponieważ w pewnym momencie prowadziła ona nawet 20:11. Dopiero lekkie rozluźnienie w końcówce sprawiło, że Stal nieco odrobiła straty.
Tie-break zaczął się znacznie lepiej dla gospodyń (6:2), ale taki obrót spraw nie załamał przyjezdnych i wkrótce zrobiło się 10:10. Najważniejsze akcje meczu padły jednak łupem mielczanek, które wygrywając 15:12 przedłużyły finałową rywalizację przynajmniej o jeden dzień.
Czwarty mecz finałowy odbędzie się w niedzielę 9 maja o godz. 18, również w Mielcu.
Stal Mielec - Uni Opole 3:2 (23:25, 25:19, 25:19, 21:25, 15:12)
Uni: Makarowska, Stronias, Orzyłowska, Sieradzka, Ciesiulewicz, Muszyńska, Adamek (libero) oraz Rybak.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?