Wydamy miliony na groby w Opolu

Zamiast myśleć o lokalizacji nowego cmentarza, ratusz zdecydował się na rozbudowę istniejącego.Dzięki temu - jak szacuje miasto - do 2019 roku nie zabraknie w Opolu miejsc na pochówki.Ale aby do tego doszło, trzeba wydać około 10 mln zł. Rozbudowa miałaby się rozpocząć już w przyszłym roku, a trwać będzie do 2014 roku. Nowa część zajmie około 7 hektarów.- Inwestycję można etapować, w przyszłym roku powinniśmy mieć gotowy projekt, a także prowadzić wykupy nieruchomości - informuje Małgorzata Rabiega, naczelnik wydziału ochrony środowiska w urzędzie miasta. - Kolejna część cmentarza powstanie na działkach położonych obok cmentarza od strony ulicy X Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej. O szczegółach będziemy mogli mówić, gdy powstanie projekt tej nowej części nekropoli.Obecnie kończy się rozbudowa cmentarza na powierzchni ponad 2,5 hektara (warta 3,6 mln zł). Najpierw zbudowano tam specjalne drenaże, potem alejki i oświetlenie, jak również potężne kolumbarium na 400 urn.Nieoficjalnie w ratuszu słyszmy jednak, że żadna z inwestycji nie rozwiązuje do końca problemu, jakim jest brak lokalizacji nowego cmentarza komunalnego.Przypomnijmy, że dyskusje na ten temat trwają już od kilku lat. Najbliżej było do powstania nekropolii w Grudzicach.Około 50-hektarowy obszar przy ulicy Batorego jako najlepszy wskazali nie tylko miejscy urbaniści, ale także zewnętrzni eksperci.Pomysł nie spodobał się jednak mieszkańcom sąsiadującym z terenem przyszłego cmentarza. Argumentowali, że będzie on zbyt blisko domów, a cały teren najlepiej nadaje się pod budownictwo jednorodzinne.Dyskusję w marcu 2010 roku uciął prezydent, który zdecydował, że inwestycji wbrew mieszkańcom nie będzie.Wówczas mówiło się o ulokowaniu cmentarza w Groszowicach przy ul. Przeskok. Tyle że tam koszty będą gigantyczne, bo trzeba zbudować drogę dojazdową, a także zrekultywować teren. Nie wypalił także pomysł, aby cmentarz powstał w Winowie, na terenie poligonu, bo wojsko ani myśli oddać tych terenów.Ostatecznie wciąż nie wskazano żadnej lokalizacji, co do której można by już zlecać np. wykonanie projektu.- Nadal szukamy - przyznaje naczelnik Rabiega. - Myślę jednak, że w przyszłym roku na któryś z terenów w mieście ostatecznie się zdecydujemy.Posprzątaj cmentarz przy ulicy Wrocławskiej w OpoluW sobotę o godzinie 10.00 odbędzie się społeczne sprzątanie zabytkowego cmentarza na ulicy Wrocławskiej.Inicjatorem akcji jest licealistka Natalia Barczyk, która od lat walczy o uratowanie nekropolii. W tym roku pomógł jej Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta i prezes stowarzyszenia Horyzonty.- W sobotę na chętnych czekać będzie sprzęt, który udostępni urząd miasta - zapowiada Ociepa.- Nie wiemy, ile osób się pojawi, ale liczy się każdy, kto zechce pomóc posprzątać stare, zapomniane groby - dodaje Barczyk.Przypomnijmy, że cmentarz z roku na rok popada w coraz większą ruinę. Ubywa nagrobków i może się okazać, że za kilka lat zniknie całkowicie. Grozi mu całkowita zagłada, mimo że wciąż spoczywa na nim wielu znanych opolan.