W tym roku minęła 40. rocznica wizyty Jana Pawła II na Górze Świętej Anny podczas pielgrzymki polskiego papieża w 1983 roku. Szacuje się na polach na Górze Świętej Anny Jana Pawła II słuchało nawet milion ludzi!
Od kiedy Karol Wojtyła został w 1978 roku papieżem, parafia pw. Bożego Ciała w Oleśnie organizowała autokarowe pielgrzymki do Watykanu.
- W nocy musiałem stać w kolejce po wizy - wspominał ks. Zbigniew Donarski, proboszcz w latach 1983-2007, na spotkaniu „Oleśnianie u Jana Pawła II”, zorganizowanym kilka lat temu w ramach Czwartkowych Spotkań Muzealnych. - Dodatkowo w Biurze Paszportowym musiałem obiecywać, że żaden z pielgrzymów nie ucieknie, czyli - jak to się wtedy mówiło „nie wybierze wolności”.
W ciągu wielu lat organizowania pielgrzymek tylko jeden z pielgrzymów wybrał wolność. Zniknął już podczas postoju w Wiedniu.
- O ile pamiętam, był to mieszkaniec Ciasnej - mówił ks. Zbigniew Donarski.
Ucieczka jednego z pielgrzymów to niejedyne perypetie oleskich wyjazdów do Watykanu.
Jak podczas kąpieli w morzu złodzieje okradli pielgrzymów z Olesna z ubrań
Podczas jednego z wyjazdów podczas kąpieli oleśnian w Morzu Tyrreńskim złodzieje okradli ich autokar. Ukradli nie tylko pieniądze, ale także ubrania!
- Nasz pensjonat był w środku miasta, koło bazyliki Santa Maria Maggiore. Wracaliśmy tam w strojach kąpielowych! - wspominał ksiądz Donarski.
Emerytowana nauczycielka języka francuskiego z oleskiego liceum Krystyna Falińska była nawet w mieszkaniu Jana Pawła II... na weselu.
- W 1956 roku byłam studentką w Krakowie Karol Wojtyła zgodził się, aby przyjęcie weselne dwojga studentów zorganizować w jego 2-pokojowym mieszkaniu na ul. Kanoniczej - opowiadała Krystyna Falińska podczas spotkania „Oleśnianie u Jana Pawła II”.
- Niestety, przyszły papież mocno się rozchorował - wspominała Krystyna Falińska. - W rezultacie w jednym pokoju trwała zabawa, a w drugim w łóżku leżał chory Wojtyła.
Jan Paweł II kazał pozdrowić oleską Świętą Annę
Kiedy Karol Wojtyła w 1978 roku został papieżem, oleśnianie podczas pielgrzymek do Rzymu brali udział w polskiej mszy świętej, odprawianej przez Jana Pawła II w Castel Gandolfo. Po mszy była zawsze okazja do spotkania i zrobienia wspólnego zdjęcia.
- Kiedy mówiliśmy Janowi Pawłowi II, że przyjechaliśmy z Olesna, kazał nam pozdrowić oleską Świętą Annę, znał nasz pątniczy kościół świętej Anny - podkreśla ks. Zbigniew Donarski.
Przewodnikiem wycieczek do Watykanu był Grzegorz Polak z Olesna, który ma rodzinne związki z Karolem Wojtyłą. Jego babcia Antonina Polak wychowywała się razem z Karolem Wojtyłą, spędzała z nim wakacje, a po latach odwiedzała go w Krakowie.
- Podczas jednej z audiencji zapytałem Jana Pawła II, czy pamięta babcię Antoninę, odparł: „Pewnie, że pamiętam!” - opowiadał Grzegorz Polak.
Wnuk Antoniny Polak był zapraszany z całą rodziną na audiencje prywatne. Uczestniczył w mszy świętej w prywatnej kaplicy Jana Pawła II.
- Obecny kardynał, a wtedy sekretarz papieski Stanisław Dziwisz poprosił mnie o przeczytanie czytania i psalmu - wspominał Grzegorz Polak na spotkaniu muzealnym.
Po mszy świętej Jan Paweł II spotkał się na audiencji prywatnej z rodziną Polaków.
Papież jak zwykle serdeczny, zaczął bawić się z niespełna 3-letnim wówczas Piotrusiem, synem Edyty i Grzegorza Polaków.
- Piotruś wcale się nie bał, tulił się do papieża, Jan Paweł II pokazał mu swój pierścień - opowiada Grzegorz Polak. - Kiedy chciał zabrać piuskę, papież sam nałożył ją Piotrkowi na głowę.
Piotr Polak, dzisiaj prawnik i pracownik Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, obiecał Janowi Pawłowi II, że zostanie ministrantem. Kiedy dotrzymał obietnicy, wszyscy olescy ministranci pojechali do Watykanu na audiencję papieską.
- Miałem wtedy już 8 lat, byłem najmłodszym ministrantem i miałem porozmawiać z Janem Pawłem II - opowiada Piotr Polak. - Kompletnie nie pamiętam, co powiedziałem podczas tej rozmowy! Pamiętam tylko, że Jan Paweł II położył nam rękę na głowę i pobłogosławił.
- Byłem także na tej słynnej mszy świętej, na której Jan Paweł II przeprosił za wszystkie winy i grzechy Kościoła - opowiada Grzegorz Polak.
- Grzegorz Polak tyle razy był na pielgrzymkach u Jana Pawła II, że czasami żartujemy z niego i pytamy: „A ten w białym na zdjęciu obok Grzesia Polaka to kto?” - zażartował burmistrz Olesna Sylwester Lewicki na spotkaniu „Oleśnianie u Jana Pawła II”.
Ministranci z Olesna pozdrawiają Ojca Świętego
Ogromnym przeżyciem była także pielgrzymka do Watykanu oleskich ministrantów, zorganizowana w dniach 17-23 listopada 2001 roku. Uczestniczyło w niej 31 ministrantów z Olesna (cała grupa pielgrzymów liczyła 49 osób).
Z ministrantami pojechali do Watykanu ówcześni wikarzy z oleskiej parafii pw. Bożego Ciała: ks. Piotr Adamów i ks. Damian Cebulla. Ministrantom towarzyszyli także m.in. starosta oleski Jan Kus oraz dzisiejszy burmistrz Olesna Sylwester Lewicki.
Młodzi oleśnianie spotkali się z Janem Pawłem II w środę, 21 listopada 2001 roku, podczas audiencji w Auli Pawła VI.
Najpierw papież przywitał wszystkie delegacje, w tym pielgrzymów z Olesna. Oleska pielgrzymka miała ze sobą wielki transparent z napisem: „Ministranci z Olesna pozdrawiają Ojca Świętego”.
Później olescy ministranci zostali zaproszeni na osobiste spotkanie z Janem Pawłem II.
- Mijaliśmy gwardzistów szwajcarskich w śmiesznych rajstopach, całą masę księży i zakonników, aż w końcu zauważyłem papieski tron, wokół którego było pełno ludzi w strojach ludowych (była to polonijna orkiestra ludowa z Chicago) - opowiada Maciej Kochański, dzisiaj rzecznik prasowy Uniwersytetu Opolskiego. - Papież patrzał na nas jasnymi niebieskimi oczami przepełnionymi dobrocią.
Oleśnianie wręczyli Janowi Pawłowi II dary: listy od dzieci z oleskich szkół, pamiątkowy znaczek pielgrzymki z widokiem kościoła Bożego Ciała w Oleśnie, biały ornat, najnowszy numer gazetki ministrantów „Nasza Służba” oraz miniaturową makietę XV-wiecznego drewnianego kościoła św. Anny w Oleśnie.
Polski papież pobłogosławił ministrantów. Każdemu z osobna położył rękę na głowę, a najmłodszego Piotrka Polaka przytulił i ucałował. Papież był już wtedy bardzo chory, cierpiał na chorobę Parkinsona.
- Ja miałem wtedy 11 lat i do dzisiaj wspominam tę audiencję u Jana Pawła II jako jedno z najważniejszych przeżyć w moim życiu - wspomina Maciej Kochański, obecnie rzecznik prasowy Uniwersytetu Opolskiego.
Później olescy ministranci zostali zaproszeni na osobiste spotkanie z Janem Pawłem II.
Wizyta oleskich ministrantów jest motywem papieskiego pomnika, stojącego przy rynku w Oleśnie.
Na płaskorzeźbie widać, jak Jan Paweł II kładzie ręce na głowę i błogosławi jednego z ministrantów. Przy nich stoi jeszcze jedna osoba. Autorem rzeźby jest prof. Józef Stasiński, słynący z medali poświęconych Janowi Pawłowi II.
Płaskorzeźba prof. Józefa Stasińskiego jest artystycznym przetworzeniem zdjęć z pielgrzymki oleskich ministrantów z 2001 roku. Na pomniku uwieczniony został najprawdopodobniej Piotr Polak.
Podczas pisania artykułu korzystałem z archiwalnych artykułów „Nowej Trybuny Opolskiej”, z materiałów Oleskiego Muzeum Regionalnego oraz z zapisu spotkania muzealnego „Oleśnianie u Jana Pawła II”.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?