Pierwsza partia faktur dotyczy okresu od 1 lipca ubiegłego roku do 31 marca tego roku. Wcześniej nie były one wystawiane, ponieważ brak było odpowiednich porozumień pomiędzy Niezależnym Operatorem Międzystrefowym a Telekomunikacją Polską SA.
- Najmniejsza wystawiona faktura opiewa na kwotę 29 groszy netto - informuje Marcin Gruszka, rzecznik prasowy NOM. - Koszt jej wystawienia i wysyłki wynosi 3 złote, ale nie mogliśmy postąpić inaczej, gdyż tak przewidywało porozumienie zawarte z TP SA. Największa faktura dla klienta indywidualnego, o jakiej słyszałem, była wystawiona na kwotę około 500 złotych, ale mogą się trafiać i wyższe. W dużych firmach, gdzie jest dużo linii telefonicznych, rachunek może wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
W razie trudności z zapłaceniem rachunku za połączenia międzymiastowe z wykorzystaniem prefiksu 1044 można zwrócić się do Niezależnego Operatora Międzystrefowego z pisemnym podaniem o rozłożenie należności na raty. Do tej pory do operatora wpłynęło kilkaset takich podań. Wszystkie zostały rozpatrzone pozytywnie.
- Rozkładamy na raty nawet kwoty mniejsze, niż wcześniej zakładaliśmy - mówi rzecznik NOM-u. - Każda prośba rozpatrywana jest indywidualnie. Inaczej będziemy traktować podanie o rozłożenie płatności na raty rachunku na 200 złotych, które wpłynie od samotnej matki czy emeryta, a inaczej prośbę od przedsiębiorcy.
Termin płatności faktur, które już dotarły do abonentów, mija 11 czerwca. Faktury za okres od 1 kwietnia do 31 lipca dotrą do osób korzystających z prefiksu 1044 w połowie sierpnia.
Po 1 sierpnia 2002 roku każdy, kto będzie chciał korzystać z usług NOM, będzie musiał podpisać z tym operatorem umowę.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?