Prokuratura żądała dla Grzegorza B. 15 lat więzienia, bo twierdziła, że mężczyzna chciał zabić swojego ojca. Sąd przyjął jednak tzw. zamiar ewentualny.
- Chodzi o to, że oskarżony nie planował morderstwa. Doszło do niego podczas kłótni. Jednak katując ojca sprawca godził się z tym, że może go zabić - mówi sędzia Andrzej Głowacz z Sądu Okręgowego w Opolu.
Do zdarzenia doszło 30 listopada 2008 roku w Strzelcach Opolskich, w mieszkaniu oskarżonego i ofiary, w trakcie biesiady zakrapianej alkoholem. W pewnym momencie obaj mężczyźni zaczęli się kłócić.
Grzegorz B. rzucił się na swojego ojca - Leszka B. Zaczął go bić rękoma po całym ciele, uderzał też jego głową o twarde przedmioty.
Wskutek pobicia Leszek B. doznał szeregu obrażeń ciała, w tym rozległych obrażeń głowy - złamania kości czaszki, stłuczenia mózgu i krwotoku do komór mózgu. To one spowodowały śmierć pokrzywdzonego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?