Podobnie jak w poprzednich latach Mini Miasto składa się z elementów świata dorosłych urozmaiconych pomysłami dzieci (uczestnicy są absolwentami klas I-VI), które tworzą własny świat i kreują otoczenie według potrzeb i wybranych zainteresowań.
Największa grupa uczestników – jak co roku – zaangażowała się w obszar budowlany. Do dyspozycji uczestników są też różne aktywności w szpitalu, w ratuszu, w laboratorium oraz na zajęciach artystycznych. W ramach obszaru budowlanego dzieciaki – po podzieleniu części miasta na działki - tworzą z pomocą zawodowego stolarza różne drewniane budynki. Obowiązują przy tym dwie konwencje: fantastyczna lub baśniowa. Będą też mieli okazję do wykonywania własnymi rękami drewnianych zabawek oraz pojazdów.
Większość spośród uczestników Mini Miasta mieszka na co dzień w naszym regionie, dziesięcioro przyjechało z Raciborza. Podczas zabawy i wszelkich zajęć edukacyjnych będą ich wspierać wolontariusze. Są nimi siódmo- i ósmoklasiści, a także absolwenci Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae w Raszowej, a także goszczący w tej szkole wolontariusze z Niemiec.
- Podobnie jak w roku ubiegłym, kładziemy silny nacisk na ekologię i ochronę środowiska – mówi Barbara Loch ze Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae. - Dzieci mają możliwość m.in. zrobić biżuterię z recyklingu. Dowiedzą się także, jak dać „drugie życie” bawełnianym bluzkom. W ramach współpracy z OCRG działał będzie także punkt informacji europejskiej, a 1 lipca czeka dzieciaki wyjątkowa atrakcja – spektakl opolskiego teatru Eko Studio Andrzeja Czernika.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?