Targi nto - nowe

12-latki kręcą porno. Wychowani na seksie

sxc.hu
W samych Stanach Zjednoczonych rynek ciuchów dla dzieci wyceniany jest rocznie na 150 mld dolarów. Z badań wynika, że około 1/3 reklam i witryn internetowych sklepów dla dzieci i młodzieży odwołuje się do treści erotycznych.
W samych Stanach Zjednoczonych rynek ciuchów dla dzieci wyceniany jest rocznie na 150 mld dolarów. Z badań wynika, że około 1/3 reklam i witryn internetowych sklepów dla dzieci i młodzieży odwołuje się do treści erotycznych. sxc.hu
Treści erotyczne są sprzedawane przedszkolakom, czy można się więc dziwić, że 12-letnie dziewczynki kręcą filmy porno?

Film erotyczny nakręciła 12-latka na turnusie zdrowotnym w Jarnołtówku. Aktorkami były siedmiolatka i jej o dwa lata starsza koleżanka.

Nagie dziewczynki starały się jak najlepiej odegrać role w myśl rad "producentki", wskazówki te również nagrały się na telefon: - Teraz przysuń się, obejmij ją, pocałuj, załóż nogę…

Opiekunowie turnusu dowiedzieli się o "produkcji" i zaalarmowali rodziców, ci byli zdumieni: - To grzeczna dziewczynka, dobrze ucząca się i opiekująca młodszym rodzeństwem - mówili. Potwierdzili to nauczyciele ze szkoły.

- Nie robiłyśmy nic złego - powtarzały autorka i aktorki filmu. Mówiły szczerze, w końcu one tylko kopiowały treści, którymi karmi nas otoczenie i to nie tylko w filmach i programach dla dorosłych.

Nastoletnie dziewczynki ubierają się jak gwiazdki porno, choć robią to nieświadomie, stylizują się na lalki, którymi się bawią. Koledzy z klasy nie są gorsi: oglądają na smartfonach pornograficzne obrazki, a w badaniach wskazują biust nadmuchany silikonem jako najbardziej typowy.

- Gdy przychodzą do mnie nastolatki w wieku 13-15 lat, mam coraz częściej wątpliwości, czy to na pewno uczennice czy dojrzałe kobiety, może mamy tych uczennic. Chodzą w butach na szpilach, koturnach wysokich na niemal 20 centymetrów. Do tego szorty, obcisłe koszulki. Tak ubrane chodzą do szkoły, wychodzą z domów.

Mają na to przyzwolenie rodziców, nauczycieli - mówi dr Agnieszka Gawor, psycholog z Opola. - Rozmawiam z tymi dziewczynami i często przekonuję się, że seks i tematyka erotyczna są niezwykle ważne w ich życiu.

Szybszej inicjacji seksualnej nie towarzyszy szybsza dojrzałość emocjonalna, a emocjonalne zaległości nie tak łatwo nadrobić nawet w wieku 18-19 lat. Wtedy już nie tylko seks, ale i ciąża i macierzyństwo mogą być traktowane jak zabawa.

- Zdarzyła mi się młoda pacjentka zawiedziona płcią dziecka, jakiego się spodziewała. Miała upatrzone wysadzane kryształami ubranko dla dziewczynki, a nie dla chłopaka - mówi ginekolog, seksuolog Piotr Pośpiech. - Dojrzałość seksualna w tym przypadku nie szła w parze z dojrzałością emocjonalną.

Malowana lala

Na YouTube można podziwiać filmy przedstawiające przedszkolaki w wyzywających układach tanecznych, strojach, makijażach. Zwykle filmy te wrzucają sami rodzice. Dzieci się świetnie na nich bawią, mamy i tatusiowie są dumni.

- Z małego berbecia dziecko przeskakuje w dorosły świat seksu, bez żadnej fazy pośredniej… - mówi Susan Leen, socjolog, ekspertka kontrowersyjnego i głośnego reportażu "Wychowane na seksie" (Sext Up Kids).

Seks atakuje już dzieci w wieku kilku lat. - Świadomość płci pojawia się w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym - mówi Piotr Pośpiech. Zdają sobie z tego sprawę producenci ciuchów, zabawek, wszelkich gadżetów dla najmłodszego klienta. Jest o co walczyć.

W samych Stanach Zjednoczonych rynek ciuchów dla dzieci wyceniany jest rocznie na 150 mld dolarów. Z badań wynika, że około 1/3 reklam i witryn internetowych sklepów dla dzieci i młodzieży odwołuje się do treści erotycznych.

Już w lalkach i postaciach typu Roszpunka przemycany jest podtekst seksualny. Lalki te mają nienaturalnie zadarty biust, talię anorektyczki, pośladki Jennifer Lopez, nogi żyrafy - bo żaden człowiek, najlepsza modelka nie posiada tak długich kończyn.

Są też lalki-chłopcy: również o modelowych kształtach, na wyposażeniu posiadają sportowe auta lub motory ścigacze - całość stylizowana na modłę: skóra, fura i komóra. Na takich facetów często lecą dziewczyny zwane blacharami. Dziecko nie wie, że bawi się przedmiotami utrzymanymi w takiej właśnie stylistyce.

Otyłość wśród dzieci jest uznawana w tej chwili za chorobę cywilizacyjną.

- Zestawienie kształtów lalek z własnym odbiciem w lustrze sprzyja kolejnej pladze: depresji i zaniżonej samoocenie wśród dzieci - podkreśla Deborah Tolman z Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Świat zachodni zareagował już na powszechną seksualną manierę i kult ciała wśród dzieci.

W ramach projektu Igirl realizowane są w amerykańskich szkołach spotkania uświadamiające. Prowadzący je trenerzy szybko uznali, że takie spotkania dla 13-latków - to już o wiele spóźniona oferta. Więc zapraszają uczniów klas początkowych. - Od jednej siedmioletniej dziewczynki dowiedziałam się, że sfotografowała się topless i wysłała tę fotografię koledze, który się jej podobał. Chciała, by zwrócił na nią uwagę - mówi prowadząca spotkania Igirl Seleema Noon. - Chciało mi się płakać.

Ulicznica z podstawówki

Dzieci korzystają z urządzeń, którymi tak naprawdę w pełni świadomie mogą posługiwać się dorośli.

Kilku- czy kilkunastolatek, którego mózg wciąż się rozwija, a doświadczenie życiowe równe jest niemal zeru, nie rozróżnia sfery prywatnej od publicznej. Ciało to sfera prywatna. Internet - publiczna. Nastolatki swobodnie umieszczają swe roznegliżowane, skąpo ubrane fotografie na fejsie czy przesyłają MMS-em kolegom, a ci kolejnym i kolejnym.

Furorę wśród dziewczynek już z drugiej i trzeciej klasy robią postaci z Monster High czyli anorektyczne lale obu płci z tzw. wyrazem: demoniczne, wyzywająco ubrane i stylizowane na panków.

Z MH związany jest cały rynek innych gadżetów, w tym filmików i książek, których akcja - choć rozgrywa się w szkołach - szkolnych problemów raczej nie dotyczy. Mało tam historii związanych z opanowaniem matmy, biologii czy organizacją kółek wyrównawczych.

Większość akcji toczy się wokół spraw damsko-męskich. Tytuły rozdziałów mówią same za siebie: "Usta Usta", "Pociąg do płci przeciwnej", "Miłosne zawirowanie", "O faceta trzeba walczyć". To czytają ośmio- i dziewięciolatki.

- Spójrzmy na teledyski i stylizacje wszelkich gwiazd i celebrytów, większość z nich robiona jest na modłę Britney Spears. Podobnie jest w grach komputerowych. Seks się sprzedaje - mówi dr Gawor.

Osoby dorosłe jeszcze potrafią oddzielić ociekający seksem świat reklamy i komercji od rzeczywistości. Dzieci i nastolatki - nie. Stąd codzienna uliczna moda nastolatków na odsłonięte brzuchy i uda, legginsy zamiast spodni oraz ćwieki i cekiny w roli biżuterii. W sklepach z akcesoriami dla dziewczynek furorę robią szminki w kolorze wściekłego różu oraz czarne lakiery do paznokci. Kosmetyków w takich barwach używają ulicznice.

Gwiazdy nago

Disnejowska diwa, gwiazdka Hannah Montana, Miley Cyrus, już jako 15-latka zasłynęła z kontrowersyjnych sesji fotograficznych, w sieci roi się od jej bardziej lub mniej rozebranych zdjęć. Cyrus pozowała i pozuje na wpół nago po to, aby wciąż utrzymać się na topie i by biznes, z którego czerpie zyski, się kręcił.

- Dla dzieci i młodzieży seks stał się chlebem powszednim, to znak czasu i przemian społecznych - mówi Agnieszka Gawor. - Gdy rozmawiam z nastolatkami, które lubią wyzywającą modę, okazuje się, że naśladują swych idoli i chcą być w ten sposób zauważone. Mają wypaczony obraz świata, wartości, nawet miłości. Wydaje mi się, że nie są zdolne do trwałych związków.

Co nastoletnie dziewczyny czytają w pismach dla nowoczesnych kobiet? Że "udane życie seksualne jest gwarantem udanego życia w ogóle", "depilacja Hollywood sprawi, że twój facet oszaleje na twym punkcie", że seks należy uprawiać kilka razy w tygodniu, najlepiej codziennie (choć już gazeta nie pisze, kto ma na to czas i siły).

Gimnazjalistki idą tym tropem: kupują biustonosze typu push-up. Nie dlatego, że kształty dziewczyn są nad wyraz rozwinięte, ale dlatego, że chcą wyglądać jak ich idolki z disnejowskich kanałów TV.

Ledwo zaczną dojrzewać - fundują sobie depilację Hollywood. - Najmłodsza klientka, która przyszła na hollywoodzką depilację, miała 15 lat. Była z mamą. Przekonywałam, aby poprzestać na skromnej depilacji okolic bikini - mówi kosmetyczka z salonu urody w Opolu.

Anal i prostytucja

Dr Ralf Delclamente z USA, badający seksualność dzieci i nastolatków, opublikował efekt badań, z których wynika, że 70% nastolatków (13-16 lat) oglądało strony pornograficzne w sieci, a 20% uprawiało seks analny: - Seks analny jest popularny, bo nie skutkuje ciążą - mówi.

Inne badania wskazują, że większość amerykańskich nastolatek współżyje z chłopakami, choć nie są podniecone - a więc seks sprawia im ból, ale decydują się na to, aby nie odstawać od towarzystwa.

13-letni chłopcy w szkołach nazywają swe koleżanki zdzirami, raszplami, dziwkami. - Po pewnym czasie można się przyzwyczaić - mówią dziewczyny z programu "Wychowane na seksie".

- Należy umieć oddzielić deklaracje nastolatków od faktów. To, że 20% młodzieży deklaruje uprawianie seksu analnego, nie znaczy, że faktycznie go uprawiało - zaznacza psycholog Agnieszka Gawor.

Ale i w Polsce nie brakuje badań, które każą się zastanowić nad tym, do czego prowadzi niekontrolowane, medialne - poprzez internet, reklamy teledyski i gry - wychowanie na seksie.

Badania "Seksualność Polaków 2011" przeprowadzone przez TNS OBOP w 2011 roku na grupie w wieku 15-59 lat, w ramach Ogólnopolskiego Programu Zdrowia Seksualnego, wskazują, że najczęściej z usług prostytutek korzystają nieletni.

20% osób w wieku 15-17 odpowiedziało twierdząco na pytanie "Czy kiedykolwiek korzystał/a Pan/Pani z usług agencji towarzyskiej lub innych osób świadczących usługi seksualne za wynagrodzenie (pieniądze, mieszkanie, towary)?".

W grupie wiekowej 18-24 odpowiedź tę wskazało 16% respondentów. Dla całej badanej grupy (15-49 lat) było to 14%. Wyniki badań są wskaźnikiem znaczących przemian w obyczajowości seksualnej młodzieży.

W poprzednich edycjach badań taka tendencja nie występowała. Młodzi chłopcy w skali dotąd niespotykanej korzystają z usług agencji towarzyskich.

- Coraz popularniejszy jest też model bogatego sponsora - dodaje Piotr Pośpiech. - Dziewczyny spotykają się ze starszymi partnerami, w których upatrują swego opiekuna, w zamian zgadzając się na kontakty intymne.

Zanim pojawi się idol

Nie da się odciąć dziecka od powszechnej erotyki, ale na pewno trzeba ją ograniczać i w miarę możliwości kontrolować. Restrykcyjne "szlabany" na nic się zdadzą, mogą jedynie spowodować efekt zakazanego owocu, wiadomo - on szczególnie kusi. Jakie jest więc rozwiązanie?

- Rozmawiać z dzieckiem na temat tego, co ogląda, co czyta, czym się bawi, w co gra - mówi psycholog. - Jeśli zaprzestaniemy tych rozmów, przestaniemy się też liczyć jako autorytet, a gdy idolami staną się medialne nacechowane erotyką postaci i one przejmą role życiowych autorytetów - może być za późno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska