1300 hektarów ziemi dla rolników w powiecie nyskim. KOWR chce uniknąć podejrzeń i donosów

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Szczegóły podziału dużych areałów na mniejsze kompleksy oraz zasady przetargów KOWR chce jednak uzgadniać z rolnikami. W poniedziałek 16 stycznia w Nysie przedstawiciele KOWR i Opolskiej izby Rolniczej spotkali się w tej sprawie z rolnikami.
Szczegóły podziału dużych areałów na mniejsze kompleksy oraz zasady przetargów KOWR chce jednak uzgadniać z rolnikami. W poniedziałek 16 stycznia w Nysie przedstawiciele KOWR i Opolskiej izby Rolniczej spotkali się w tej sprawie z rolnikami. AGW
Prawie 1,3 tysiąca hektarów gruntów rolnych w powiecie nyskim chce w tym roku wystawić na przetargi Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa w Opolu. Wśród rolników to budzi duże emocje.

Operacja przypomina przeprowadzoną po wojnie reformę rolną. Wtedy rząd odbierał grunty wielkich majątków ziemskich, parcelował je na drobne części i rozdzielał pomiędzy chłopów. W najbliższych latach pomiędzy rolników indywidualnych ma pójść kilkadziesiąt tysięcy hektarów gruntów rolnych w całym województwie. Tracą je duże spółki rolnicze, które w latach 90. wzięły w dzierżawę tereny skarbu państwa po PGR-ach.

Jesienią tego roku wygasną wieloletnie umowy dzierżawne trzech spółek z powiatu nyskiego

611 hektarów terenu oraz zabudowania gospodarcze straci spółka Arenda z Charbielina koło Głuchołaz. 504 hektarów musi oddać skarbowi państwa spółka Niwa z Białej Nyskiej. 168 hektarów gruntów oraz kilka zabudowań gospodarczych traci też spółka Agro - Chmiel z Paczkowa.

Ich tereny wrócą do dyspozycji KOWR w Opolu, który ma je rozdysponować pomiędzy rolników indywidualnych, na powiększenie gospodarstw. W grę wchodzi wieloletnia dzierżawa, a dzierżawców trzeba wybrać w transparentnych przetargach.

Szczegóły podziału dużych areałów na mniejsze kompleksy oraz zasady przetargów KOWR chce jednak uzgadniać z rolnikami. W poniedziałek 16 stycznia w Nysie przedstawiciele KOWR i Opolskiej izby Rolniczej spotkali się w tej sprawie z rolnikami.

Rolnicy są podzieleni

Na spotkanie przyszło ok. 40 – 50 rolników, niewielu jak na liczący 150 tysięcy mieszkańców powiat. Sami uczestnicy narzekali, że nie do wszystkich dotarło zaproszenie, nie poznali wcześniej szczegółów lokalizacji dzierżawionych gruntów.

Na prośbę rolników prowadzący spotkanie wicedyrektor KOWR w Opolu Dariusz Chodorowski zgodził się, żeby w ciągu 2 tygodni w Nysie spotkać się jeszcze raz, już w gronie maksymalnie szerokim. Zainteresowani dzierżawą zyskają czas na szczegółowe zapoznanie się z ofertą.

Na drugim zebraniu w drodze głosowania większość zdecyduje, na jakie obszary ma być podzielona ziemia, odbierana spółkom. Największe areały nie powinny przekraczać 29 hektarów, ale część zebranych postulowała, żeby wydzielić obszary nawet po ok. 5 hektarów i umożliwić powiększenie gospodarstwa także drobnym producentom rolnym.

KOWR chce też wydzielić duże powierzchnie (po ok. 50 ha) wokół istniejących zabudowań, które pozwolą przyszłemu najemcy ponieść koszty ubezpieczenia i utrzymania dodatkowych obiektów. Rolnicy przegłosują też formę przetargów.

Dyrektor Dariusz Chodorowski z KOWR otwarcie mówił rolnikom, że zależy mu na powszechnej zgodzie co do zasad organizacji przetargów, bowiem chce uniknąć podejrzeń i oskarżeń, że rządowa agencja komuś sprzyja i ustawia przetargi.

Chce też uniknąć ewentualnych skarg i protestów. W 2021 roku KOWR rozdzielał już 900 hektarów na terenie powiatu nyskiego. Wtedy część rolników, niezadowolonych z efektów przetargów, pisała protesty do wojewody, parlamentarzystów, a nawet na Nowogrodzką, gdzie mieści się siedziba władz PiS.

Proboszcz weźmie resztę

W opolskim oddziale KOWR na rozpatrzenie czeka ok. 400 wniosków złożonych przez parafie rzymskokatolickie oraz inne kościoły i związki wyznaniowe o zwrot gruntów, należących do nich przed 1945 rokiem.

U rolników te roszczenia budzą obawy, że ktoś inny przejmie zwalnianą ziemie rolną. Dyrektor Dariusz Chodorowski z KOWR uspokoił zebranych w Nysie, że pierwszeństwo w przydziale mają rolnicy indywidualni. Jedynie w przypadku gdy na jakiś teren nie będzie chętnych, albo nie dojdzie do zawarcia umowy dzierżawy, KOWR rozważy przekazanie gruntu kościołowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska