14-letnia Monika Neumann z Kraskowa wydała książkę

Helena Wieloch
ze swoją książką "Ann Luiza Mond i Przepowiednia Sprawiedliwości".
ze swoją książką "Ann Luiza Mond i Przepowiednia Sprawiedliwości". Helena Wieloch
- Wciąż nie mogę w to uwierzyć - mówi młoda pisarka i z radością gładzi okładkę swojej powieści o młodej czarownicy.

"Ann Luiza Mond i Przepowiednia Sprawiedliwości" to historia dziewczyny, która pewnego dnia dowiaduje się, że jest czarownicą. Rozpoczyna naukę w szkole magii, aby nauczyć się panować nad swoimi nowymi mocami. Szybko przekonuje się, że ma do wykonania bardzo ważną misję.

- To historia fantastyczna, bo ja takie książki lubię i czytam - przyznaje Monika Neumann. - Piszę też opowiadania fantastyczne. Ponieważ zawsze podobały się moim koleżankom, to dodało mi odwagi do napisania tej książki.
Ann Luiza urodziła się w wyobraźni 12-letniej wtedy Moniki.
- Pamiętam, że siedziałam przy stole i nie bardzo wiedziałam, czym się zająć - wspomina dziewczyna. - I nagle przyszła mi do głowy ta historia. Pobiegłam do komputera i zaczęłam pisać.
Przygody czarownicy spisywała przez dwa lata. Kiedy książka była gotowa, postanowiła ją wydać.
- Nie zliczę, ile wysłałam maili do wydawnictw - mówi autorka. - Dzień, kiedy dostałam pozytywną odpowiedź był jednym z najszczęśliwszych dni w moim życiu.
Dobrymi duchami tego pomysłu były bibliotekarka Beata Śliczna i polonistka Anna Litner.

- Widziałam, że Monika ma zacięcie pisarskie, bo pisała zawsze długie wypracowania oraz bardzo ładne wiersze - chwali Anna Litner, polonistka z gimnazjum w Bogacicy, gdzie Monika od początku tego roku szkolnego jest redaktor naczelną szkolnej gazetki "Gimzeta".
- Zawsze lubiłam pisać, bo to pozwalało mi uwolnić emocje, które gdzieś tam we mnie siedzą - przyznaje. - Ale to nie oznacza, że chciałabym być taka jak bohaterka mojej książki. To jest postać od początku do końca wymyślona.
Z sukcesu Moniki cieszą się jej rodzice, koleżanki i nauczyciele.
- Zamierzamy pomóc Monice w promocji jej książki i na pewno kupimy kilka egzemplarzy do szkolnej biblioteki - zapewnia Robert Wietrzyk, dyrektor Publicznego Gimnazjum w Bogacicy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska