2 z 38
Poprzednie
Następne
W zmiażdżonych wagonach zginęło 60 osób. Oto największe katastrofy kolejowe Opolszczyzny
Pierwszy wagon pociągu z Baborowa został całkowicie zmiażdżony, drugi do połowy. Następny przesunął się na dach innego wagonu. Wszędzie było słychać jęki rannych i konających. Na miejsce katastrofy przybiegli mieszkańcy Sukowic, Zakrzowa i innych okolicznych wsi, próbując ratować zakleszczonych we wrakach wagonów.