1500 zagranicznych firm działa na Opolszczyźnie

Krzysztof Ogiolda
1500 zagranicznych firm działa na OpolszczyźnieJednym z największych niemieckich inwestorów w regionie jest firma IFM Ecolink, która wybudowała w Opolu za około 40 mln zł fabrykę produkującą czujniki i systemy sterujące. Zamierza też stworzyć centrum badawczo-rozwojowe, w którym pracowałoby od 50 do 100 inżynierów.
1500 zagranicznych firm działa na OpolszczyźnieJednym z największych niemieckich inwestorów w regionie jest firma IFM Ecolink, która wybudowała w Opolu za około 40 mln zł fabrykę produkującą czujniki i systemy sterujące. Zamierza też stworzyć centrum badawczo-rozwojowe, w którym pracowałoby od 50 do 100 inżynierów.
Aż 70 procent ma niemieckich właścicieli. Nie żałują, że tutaj zainwestowali i polecają nasz region innym biznesmenom ze swojego kraju.

W naszym regionie inwestują różne firmy z kapitałem niemieckim: mikro-, małe, średnie i duże przedsiębiorstwa.

- Około 40 z nich zainwestowało u nas co najmniej milion złotych - mówi Piotr Regeńczuk, główny specjalista Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki. - Tylko w latach 2011-2013 firmy niemieckie zainwestowały na Opolszczyźnie 400 mln złotych. Można szacować, że łączna wartość wszystkich inwestycji z tego kraju na Opolszczyźnie przekracza miliard złotych.

Do największych pod względem inwestycyjnym i na rynku pracy należą m.in.: Heidelberg Cement w gminie Gogolin, IFM Ecolink w Opolu, Coroplast (w Ozimku i Dylakach), Broekelmann w Opolu, Schokemöhle Logistics Polska w  Krapkowicach, A Berger w Kędzierzynie-Koźlu oraz B+K Polska w gminie Walce.

To m.in. te firmy są ambasadorami Śląska Opolskiego dla kolejnych niemieckich inwestorów.

- Ambasadorem jestem już z sentymentu do Opolszczyzny - przyznaje Christoph Ludwig z Broekelmann Aluminium Polska. - Ale w biznesie liczą się przede wszystkim argumenty pragmatyczne. Menedżerowie pytają często: Dlaczego mamy inwestować w Polsce (Śląsk Opolski jest dopiero kolejnym krokiem), a nie w Rumunii czy w Bułgarii? Argumentem jest stabilność prawa w Polsce. To jest dla przedsiębiorcy średniej wielkości często argument decydujący, że może się - w sensie prawnym - poruszać jak na Zachodzie.

Zdaniem Christopha Ludwiga Opole przyciąga biznes z Unii Europejskiej także z powodu swoich szkół wyższych, z politechniką na czele. Bo to one dostarczają kadr.
Obecność niemieckiego biznesu z różnych powodów jest dla regionu korzystna. 

- Firmy niemieckie w województwie opolskim zatrudniają tutejszych pracowników, płacą podatek dochodowy i od nieruchomości, na lokalnym rynku kupują materiały do rozbudowy zakładów - dodaje Piotr Regeńczuk. - Kupują lub serwisują maszyny, wnoszą nowe technologie oraz zachodnie standardy organizacji pracy. Wymieniają też doświadczenia, nie tylko między sobą, ale i z polskimi partnerami, m.in. w ramach Klubu 150.  

Piotr Regeńczuk przypomina, że niemieccy biznesmeni o powodach, dla których wybierają Opolszczyznę, mówią m.in. podczas spotkań tzw. stołu gospodarczego organizowanego przez Konsulat Niemiec w Opolu. Najczęściej wymieniają: znajomość języków obcych, niskie koszty pracy w stosunku do umiejętności i wiedzy pracowników. Na miejscu dostępne są surowce i rynki zbytu.

- Niedawno w samochodzie aluminium prawie nie było - zauważa Christoph Ludwig. - Teraz stanowi on kilkadziesiąt procent, więc potrzebujemy nowej, otwartej kadry. Znaczenie mają dla nas opolskie tradycje hutnicze (Zawadzkie, Ozimek), dzięki którym mieszkańcy nabyli umiejętności i wykształcenia. Korzystne jest wreszcie położenie Opola. Ono mieści się w centrum, otoczone od Wielkopolski po Górny Śląsk firmami z branży motoryzacyjnej.

Niemcy to nie tylko kraj inwestorów. To także ważny partner handlowy województwa opolskiego. Wartość eksportu do tego kraju z regionu w 2013 wyniosła 817 mln euro. Import z Niemiec wart był natomiast w ub. roku 837 mln euro.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska