W środę policjanci zatrzymali nastolatka podejrzewanego o kradzieże rowerów. 16-latek w ostatnim tygodniu ukradł siedem jednośladów.
Zabierał je z klatek schodowych, korytarzy i chodników w centrum Opola. Między innymi miał dokonać kradzieży na ulicy Targowej, Kołłątaja i Ozimskiej.
Właściciele skradzionych rowerów wycenili straty na łączną kwotę 7 tysięcy złotych.
- Nastolatek przyznał się do stawianych mu zarzutów - mówi Aleksandra Mękal-Wnuk z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Chłopak jest dobrze znany opolskim policjantom. Od maja tego roku był już dwukrotnie zatrzymywany w sprawie kradzieży rowerów. Na swoim koncie ma już 16 takich zarzutów.
Jak się okazało nastolatek kradł przede wszystkim rowery pozostawione bez zabezpieczenia.
Następnie sprzedawał je przygodnie spotkanym osobom.
Policjantom z I Komisariatu Policji w Opolu udało się odzyskać część skradzionych rowerów. Za swoje czyny 16-latek odpowie przed sądem dla nieletnich.
Policja przypomina. Jednym z elementów ułatwiających kradzież rowerów, w dużej mierze jest lekkomyślność i niefrasobliwość ich właścicieli, którzy często pozostawiają rowery bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
- Zdarza się również, że pozostawiamy rowery na klatkach schodowych myśląc, że jest to bezpieczne miejsce. Jednak pomimo zainstalowanych domofonów często drzwi pozostają niedomknięte lub też są specjalnie zablokowane i do bloku może wejść każdy - mówi Aleksandra Mękal-Wnuk. - Apelujemy, więc do właścicieli rowerów o to, by odpowiednio zadbali o bezpieczeństwo swych rowerów. Jeżeli pozostawiamy rower w pobliżu sklepu czy w innym miejscu publicznym przypnijmy go do jakiegoś stałego elementu w pobliżu. Stosując linki rowerowe pamiętajmy, że linka powinna trzymać nie koło, które łatwo zdjąć, ale ramę z kołem.
Dobrze jest też sfotografować jednoślad, aby w przypadku jego kradzieży móc przekazać zdjęcie oraz dowód zakupu policjantom. Ważne jest także, aby spisać numer fabryczny roweru lub go oznakować.
- Numer fabryczny skradzionego roweru jest wprowadzany do Centralnej Kartoteki Rzeczy Utraconych. W przypadku jego znalezienia, czy też zatrzymania jadącej na nim osoby do rutynowej kontroli, pozwala on na identyfikację i zwrócenie go właścicielowi - kończy Aleksandra Mękal-Wnuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?