Pierwsi szansę mieli odważnie grający Nigeryjczycy, którzy prezentowali się nieco lepiej. Emmanuel Emenike zdobył nawet gola, ale był na minimalnym spalonym. Było jeszcze kilka ciekawych akcji. W sumie obrońcy trenera Didiera Deschamps'a radzili sobie jednak dość pewnie, ale w ofensywie nie błyszczeli jak w pierwszych meczach grupowych. Najładniejszą akcję "zrobili" Paul Pogba i Mathieu Valbuena. Po szybkiej wymianie uderzał ten pierwszy, ale Vincent Enyeama był na posterunku.
Zresztą ratował Nigerię przed stratą gola jeszcze kilka razy, ale przy straconych zawinił. Zanim do tego doszło grający z minuty na minutę lepiej Francuzi, zmarnowali swoje szanse. W 71. minucie Benzema znalazł się w sytuacji sam na sam z Enyeamą, ale trafił wprost w niego, a odbitą piłkę sprzed bramki wybił Moses. 8 minut później napastnik Realu Madryt znów miał okazję po zagraniu Valbueny, ale tym razem został zablokowany. Piłkę przejął jednak Yohan Cabaye i trafił w poprzeczkę.
Po chwili "Trójkolorowi" dopięli swego. Enyeama wyszedł z bramki ale tylko ją trącił wprost na głowę Pogba, który uderzył przytomnie nad tłumem i wprost do bramki. W doliczonym czasie gry Valbuena zagrał w pole karne, do wbiegającego Griezmann. Piłki nie przejął Enyeama, a po odbiciu od Yobo wpadła do bramki.
Francja - Nigeria 2-0 (0-0)
1-0 Pogba - 79., 2-0 Yobo - 90. (samobójcza)
Francja: Lloris - Debuchy, Varane, Koscielny, Evra - Pogba, Cabaye, Matuidi - Valbuena (90. Sissoko), Giroud (62. Griezmann), Benzema.
Nigeria: Enyeama - Ambrose, Yobo, Oshaniwa, Omeruo - Musa, Onazi (59. Gabriel), Obi Mikel, Moses (89. Nwofor) - Emenike, Odemwingie.
Sędziował Mark Geiger (USA). Żółta kartka: Matuidi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
