19-latek okradał sklepy, bo marzył o luksusowym życiu. Teraz zamiast wizyt w pięciogwiazdkowych hotelach, grozi mu 5 lat więzienia

Adrian Gajewski
Adrian Gajewski
19-latek trafił do aresztu.
19-latek trafił do aresztu. KMP Opole
Kradzież drogich towarów ze sklepu miał być sposobem na życie 19-latka, który jest już w rękach policji. Skradzione przedmioty miał sprzedawać paserom oraz w lombardach. Zdobyte pieniądze miały mu dać luksusowe życie. 19-latek dotychczas usłyszał 4 zarzuty kradzieży na kwotę blisko 42 tysięcy złotych. Jak zaznaczają śledczy sprawa jest rozwojowa, a poszukiwany przez dolnośląską policję trafił już do aresztu na 3 miesiące. Za takie czyny kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawiania wolności.

Kryminalni z Opola pracowali nad ustaleniem tożsamości mężczyzny, który był odpowiedzialny za przestępstwa przeciwko mieniu, do których doszło w ostatnim czasie na terenie miasta.

- Najpierw pod koniec listopada br. policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży nowych elektronarzędzi wartych blisko 5 000 zł. Natomiast 5 grudnia br. jak ustalili kryminalni, ten sam sprawca miał ukraść 5 iphonów o łącznej wartości blisko 35 000 zł, szczoteczkę do zębów wycenioną na 1200 zł oraz kosmetyki na kwotę 1000 zł - informuje asp. Agnieszka Nierychła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Zabezpieczony materiał dowodowy wskazywał na sprawstwo tego samego podejrzewanego

- Utrwalony na monitoringu wizerunek zarejestrował młodego, dobrze ubranego mężczyznę, który wykorzystując nieuwagę pracowników pakował towar, a następnie przekraczał linię kas nie uiszczając zapłaty. Sprawą zajęli się kryminalni z pierwszego komisariatu w Opolu. I chociaż wizerunek podejrzewanego nie budził wątpliwości, jego tożsamość nie była już tak oczywista - dodaje asp. Agnieszka Nierychła.

Kryminalni ustalili jednak tożsamość mężczyzny, dzięki pracy operacyjnej i współpracy z funkcjonariuszami z sąsiednich województw. Wytypowanie miejsca pobytu okazało się już tylko kwestią czasu.

- Policjanci zebrali dowody wskazujące na winę podejrzanego, a potem wystąpili do prokuratora o wydanie nakazu zatrzymania. 14 grudnia br. kryminalni z jedynki zapukali do pokoju hotelowego wynajmowanego przez 19-latka. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji, gdzie usłyszał 4 zarzuty kradzieży do których się przyznał - przekazuje asp. Nierychła.

Chciał żyć luksusowo i odwiedzać renomowane hotele

Jak udało się ustalić policjantom, 19-latek z kradzieży miał uczynić sobie stałe źródło dochodu. Chciał wieść luksusowe życie i odwiedzać renomowane hotele i restauracje, a skradziony towar miał sprzedawać w lombardach. Część skradzionego mienia odzyskali już policjanci, natomiast jak przyznają śledczy, w sprawie jest jeszcze wiele do zrobienia.

Mężczyzna prowadził wędrowny tryb życia, dlatego był poszukiwany przez inne jednostki na terenie sąsiednich województw. Bardzo możliwe, że w najbliższym czasie usłyszy kolejne zarzuty.

Aby zabezpieczyć prawidłowy tok prowadzonych postępowań, prokurator wystąpił do sądu o tymczasowe aresztowanie 19-latka na okres 3 miesięcy. Sąd do takiego wniosku się przychylił. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska