2 liga piłkarzy ręcznych: Bór Oborniki Śląskie - OSiR Komprachcice 21-25

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Marcel Ungier zdobył dla drużyny z Komprachcic ponad połowę goli w meczu w Obornikach Śląskich.
Marcel Ungier zdobył dla drużyny z Komprachcic ponad połowę goli w meczu w Obornikach Śląskich. Sławomir Jakubowski
Gracze z Komprachic pokonali na wyjeździe niewygodnego rywala i cały czas liczą się w walce o 3. miejsce w końcowej tabeli.

Początek spotkania był dość nerwowy z obu stron jeśli chodzi o grę w ataku. W 7. min oba zespoły miały na koncie tylko po jednej zdobytej bramce. Później goście zaczęli osiągać minimalną przewagę. Przez niemal cały mecz prowadzili oni różnicą 2-3 goli. W 55. min odskoczyli na cztery bramki (było 19-23) i dość spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca meczu.

- Zagraliśmy kolejny bardzo dobry mecz w defensywie - cieszył się szkoleniowiec OSiR-u Bartłomiej Jasiówka. - Ważne, że w obronie jest powtarzalność, co też buduje mentalnie chłopaków.

Skuteczna gra w obronie zaowocowała też ponownym dobrym występem bramkarzy OSiR-u. Obaj zasłużyli na duże pochwały. W ataku tradycyjnie rządził Marcel Ungier, który zdobył ponad połowę bramek.

Do końca sezonu zostały tylko dwie kolejki. OSiR ma realne szanse na zajęcie 3. lokaty. Nic ona wprawdzie nie daje poza prestiżem, ale dla ekipy z Kom­p­rachcic byłaby ona znakomitym wynikiem. Nasz zespół czekają jeszcze mecze z Dziewiątką Legnica u siebie i z ostatnią w tabeli Polonią Środa Wielkopolska na wyjeździe.

Tyle samo punktów co OSiR (27 po 20 kolejkach) ma czwarty w tabeli Zew Świebodzin, a o jeden więcej trzeci AZS Zielona Góra. Prowadzi Grunwald Poznań (38 pkt i już pewny awans do 1 ligi) przed Żagwią Dzierżoniow (31 pkt).

Bór Oborniki Śląskie - OSiR Komprachcice 21-25 (10-12)
OSiR: Jarosz, Oleksyn - K. Juros 3, Niedzielski, Marcyniuk 5, J. Bus, Ungier 14, Gwóźdź, R. Bus 2, T. Juros 1. Trener Bartłomiej Jasiówka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska