2 liga piłkarzy ręcznych. Olimp Grodków ciągle nie do zatrzymania

Kolejne przekonujące zwycięstwo odnieśli szczypiorniści Olimpu Grodków. Do starcia z Zewem Świebodzin przystępowali jako lider tabeli i potwierdzili, że w pełni na to miano zasługują. Choć na półmetku losy rywalizacji nie było jeszcze rozstrzygnięte, w drugiej połowie nasza drużyna wyraźnie podkręciła tempo i wygrała różnicą aż 13 trafień. Na szczególną uwagę zasługuje jej dobra postawa w obronie. Świadczy o tym niewielka liczba straconych goli. Było ich bowiem tylko 18.

Olimp Grodków - Zew Świebodzin 31-18 (14-10)
Olimp: Muszak, Skrzyczewski - Maciejewski 4, Koszyk 1, Hertel 2, Żubrowski 1, Chmiel 7, Prokop 5, Kolanko 1, Starczewski 1, Kulej 5, Mierzwiński, Ogorzelec 1, Urban 1, Świerczyński 1, Turyniewicz 1. Trener Piotr Mieszkowski.
Dramatyczny przebieg miał wyjazdowe spotkanie OSiR-u Komprachcice z Tęczą Kościan. Choć w pierwszej połowie nieznaczną inicjatywę cały czas posiadali gospodarze, w drugiej nasi zawodnicy wyczuli swoją szansę. W 40. min wyszli na prowadzenie 23-22, ale nie zdołali utrzymać tej minimalnej zaliczki do ostatniego gwizdka. Na trzy minuty przed końcem, po trafieniu niezawodnego Marcela Ungiera, był jeszcze remis 31-31, ale w newralgicznych momentach minimalnie lepiej spisali się gracze z Kościana.

Tęcza Kościan - OSiR Komprachcice 33-32 (18-16)
OSiR: Fiuk, Jarosz, Bożych - Cichy, Dziurgot 2, Gajda, Gradowski 2, K. Juros 2, Kurus 1, Marcyniuk 4, Stelnicki 3, Tracz 6, Ungier 12. Trener Bartłomiej Jasiówka.
Pierwszy w sezonie występ Orlika Brzeg przed własną publicznością nie zakończył się pierwszym zwycięstwem. Nasza ekipa nie dała rady młodej drużynie Dziewiątki Legnica. Brzeżan wiele kosztował przestój między 23. a 30. min, kiedy to od stanu 9-9 dali sobie rzucić cztery kolejne gole. Po przerwie nie byli w stanie już zniwelować poniesionych strat.

Orlik Brzeg - Dziewiątka Legnica 25-30 (9-13)
Orlik: Kania, Bednarek - Błajda 1, Stopka 2, Krawczyk 7, Wojcieszek 2, Stypiński 1, Włodek 3, Adwent, Strojec 4, Andraszak, Pieńczewski 5. Trener Paweł Pietraszek.