2 liga piłkarzy ręcznych. To była dobra kolejka dla naszych drużyn

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Radosław Tracz ma coraz większy wpływ na grę zespołu z Komprachcic.
Radosław Tracz ma coraz większy wpływ na grę zespołu z Komprachcic. Sławomir Jakubowski
W 5. serii spotkań OSiR Komprachcice nie miał problemów z pokonaniem Boru Oborniki Śląskie, a Orlik Brzeg sprawił niespodziankę remisując z jednym z faworytów rozgrywek.

Zespół OSiR-u Komprachcice bez problemów pokonał ekipę z dołu tabeli. Po wysokich porażkach z faworytami rozgrywek (ŚKPR Świdnica i Żagiew Dzierżoniów) tym razem podopieczni trenera Bartłomieja Jasiówki spotkali się ze znacznie słabszym przeciwnikiem. Goście tylko do 13. min mogli mieć nadzieję na korzystny wynik. Przegrywali wówczas 6-8. Potem zespół OSiR-u zaczął im „odjeżdżać”. Już do przerwy prowadził różnicą sześciu goli, a w drugiej połowie ją powiększył. Trener Jasiówka dał pograć w większym wymiarze czasu zawodnikom rzadziej wychodzącym na parkiet. Gospodarze grali z dużą swobodą, zdecydowanie lepiej prezentowali się od przeciwników pod względem fizycznym. Co może szczególnie cieszyć, to postawa Radosława Tracza. Coraz częściej bierze on na siebie ciężar gry, stając się powoli jednym z liderów zespołu.

OSiR Komprachcice - Bór Oborniki Śląskie 35-23 (16-10)
OSiR: Oleksyn - Tracz 7, Domagała, Wiśnio­wie­­cki 1, Miś 3, Niedzielski 5, Kauczok 2, T. Juros 3, Kochanek, R. Bus, Gotwald 2, Ungier 8, Marcy­niuk 4. Trener Bartłomiej Jasiówka.

Orlik Brzeg był bliski zwycięstwa z jednym z faworytów rozgrywek. Wyżej notowany zespół z Dzierżoniowa do wyrównania doprowadził na siedem sekund przed końcem. Podopiecznym trenera Pawła Pietraszka zabrakło już czasu, by zdobyć zwycięską bramkę. Remis i tak jednak jest cennym osiągnięciem dla brzeskiego zespołu, który pochwalić należy za dobrą grę w defensywie. Gospodarze świetnie zaczęli to spotkanie, bo w 15. min prowadzili 8-2. Ekipa Żagwi rozkręcała się jednak z każdą minutą i ostatecznie udało jej się uratować jeden punkt.
- Ten mecz powinien nam dodać dużo wiary we własne umiejętności - oceniał trener Pietraszek. - Sami sobie udowodniliśmy, że stać nas na wyrównaną grę z najlepszymi w lidze.

Orlik Brzeg - Żagiew Dzierżoniów 23-23 (13-9)
Orlik: Gołębiowski, Stypiński - Potępa 2, Wło­dek 2, Galar 2, Krawczyk 9, Białożyt 2, Betka 2, Wojcie­szek 1, Pasierbek, Stanoszek 3. Trener Paweł Pietraszek.

W tabeli grupy zachodniej 2 ligi w gronie 14 zespołów OSiR jest piąty z dorobkiem sześciu punktów, a Orlik ma o dwa punkty mniej i jest na 11. pozycji. Prowadzą z kompletem 10 punktów ŚKPR Świdnica i AZS Zielona Góra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska