2 liga siatkarzy. Mickiewicz awansował do półfinału play off

Mickiewicz Kluczbork – MKS Kalisz 3:0 (14, 18, 15)
Stan dwumeczu: 2-0
Mickiewicz: Brożyniak, Parcej, Melnarowicz, Flyunt, Raca, Mucha, Sachnik (libero) - Hiper (libero), Cygler, Parkitny, Bryś, Miarka, Pańczyszak. Trener Mariusz Łysiak.

Mickiewicz postawił pieczęć na awansie w znakomitym stylu, nie pozwalając rywalom w żadnym z setów zbliżyć się do poziomu 20 punktów. Gospodarze podeszli do spotkania bardzo skoncentrowani i zdominowali rywali w każdym elemencie gry. Ogromną przewagę posiadali przede wszystkim w zagrywce i bloku. Momentami zaliczali 4-5 punktowych z rzędu, a to pozwalało budować przewagę punktową.

W I i III secie „odjeżdżali” przeciwnikom i w pełni kontrolowali przebieg gry. Goście tylko do połowy II odsłony utrzymywali punktowy kontakt. Jednak od stanu 15:13 miejscowi znów wywalczyli kilka oczek w jednym ustawieniu.
W III partii szkoleniowiec zupełnie zmienił ustawienie wpuszczając na parkiet wszystkich rezerwowych, co nie obniżyło jakości gry gospodarzy.

W półfinale rywalem Mickiewicza będą Czarni Rząśnia. Gra się do dwóch zwycięstw, a pierwsze spotkanie odbędzie się 25 marca w Kluczborku.

TKS Tychy – Juve Głuchołazy 3:0 (18, 18, 13)
Stan dwumeczu: 2-0
Juve: Stogniew, Niewiadomski, Jankowski, Pajda, Mazur, Olejniczak, Cieślar (libero) – Malina, Zyzak, Zegan, Jurkowski. Trener Arkadiusz Olejniczak.

Juve przegrało rewanżowe spotkanie z TKS Tychy. U siebie ekipa z Głuchołaz mocno się postawiła faworyzowanym rywalom i przegrała 2:3. Na wyjeździe nie zdołała powtórzyć wyniku, a na jej grę wpływ miały też pozasportowe okoliczności.

Wypadek na trasie sprawił, że nasi siatkarze weszli na parkiet niemal z autobusu. Z powodu kontuzji nie mógł zagrać Roman Wastrag, a już w I secie urazu łydki doznał Adrian Niewiadomski i z konieczności na atak przeszedł środkowy Grzegorz Pajda.
Gospodarze dominowali, łatwo budowali przewagę i kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Goście mieli kłopoty z przyjęciem i wyprowadzeniem ataku.
W II rundzie play off o miejsca 5-8 Juve rozegra dwumecz (25.03 i 1 04) z AZS Politechniką Opolską. Pierwszy mecz w Opolu.

MCKiS Jaworzno – UKS Strzelca Opolskie 3:1 (-18, 20, 19, 12)
Stan dwumeczu: 2-0
UKS: Fortuna, Sobota, Rajski, Borowski, Woźnica, Lorenc, Podborączyński (libero) - Walczak, Koliński. Trener Roland Dembończyk.

UKS Strzelce Opolskie nie sprostał wyżej notowanemu rywalowi. MCKiS Jaworzno był faworytem i wygrał oba mecze, choć w każdym z nich strzelecka drużyna prowadziła w setach. Tak jak u siebie, również w Jaworznie podopieczni Rolanda Dembończyka wygrali inauguracyjną odsłonę. Dość łatwo uzyskali kilka punktów przewagi i do końca kontrolowali walkę.
Również w II i III secie UKS dzielnie się trzymał. Długo miał kontakt punktowy, jednak w decydujących momentach gospodarze budowali przewagę i zwyciężali. Miejscowi byli skuteczniejsi w kontrach.

UKS boryka się z kłopotami kadrowymi. Z powodu kontuzji w Jaworznie nie mogli zagrać m.in. Dąbrowski, Łysikowski i Sokołowski. W IV secie gościom zabrakło już sił i wiary.
W II rundzie play off o miejsca 5-8 UKS rozegra dwumecz (25.03 i 1.04) z AT Żory Jastrzębski Węgiel.

MKS Andrychów – AZS Politechnika Opolska 3:0 (11, 20, 15)
Stan dwumeczu: 2-0
AZS: Herich, Brzozowski, Mikołajczak, Wróbel, Kraśniewski, Dobrowolski, Łucki (libero) - Fijak, Ciach, Kubieniec, Kopacz, Spelak. Trener Zbigniew Rektor.

Podobnie jak w pierwszym meczu, również w rewanżu akademicy wysoko ulegli drużynie z Andrychowa. W starciu z tym rywalem AZS Politechnika Opolska nie ugrał ani jednego seta. Nasz zespół nie był w stanie przeciwstawić się gospodarzom, seriami tracąc punkty.
Pierwszego seta przegrał bez walki, ale w następnej odsłonie zagrał ambitnie i długo dotrzymywał przeciwnikom kroku. Jednak MKS uzyskał kilka punktów przewagi i pewnie wygrał, podobnie jak trzecią partię.
W II rundzie play off o miejsca 5-8 AZS rozegra dwumecz (25.03 i 1.04) z Juve Głuchołazy. Pierwszy mecz odbędzie się w Opolu.