2 Liga Żużlowa. OK Bedmet Kolejarz Opole wygrał pierwszy mecz półfinałowy z Lokomotivem Daugavpils

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Żużlowcy Kolejarza zrealizowali na Łotwie najważniejszy cel, jakim było odniesienie zwycięstwa.
Żużlowcy Kolejarza zrealizowali na Łotwie najważniejszy cel, jakim było odniesienie zwycięstwa. Wiktor Gumiński
W pierwszym meczu półfinałowym 2 Ligi Żużlowej, OK Bedmet Kolejarz Opole wygrał na wyjeździe z łotewskim Lokomotivem Daugavpils 47:43. Tym samym opolanie znacząco przybliżyli się do występu w drugiej, decydującej rundzie play-off.

Podopieczni trenera Piotra Mikołajczaka po raz trzeci w tym sezonie pokonali Lokomotiv, przed startem rozgrywek przez wielu typowany na głównego kontrkandydata ekipy z Opola do triumfu w 2 Lidze Żużlowej i zarazem awansu do eWinner 1 Ligi. Kolejarz zwyciężył pewniej niż na zakończenie rundy zasadniczej, kiedy to rzutem na taśmę w ostatnim biegu zapewnił sobie triumf 46:44. O tamtym meczu jednak w chwili rozpoczęcia pierwszego starcia półfinałowego już nikt nie pamiętał, bo nie miał on żadnego wpływu na układ tabeli przed kluczową fazą rozgrywek.

Choć poniedziałkowego popołudnia na Łotwie opolanie osiągnęli korzystny rezultat, nie był to szczególnie udany występ, jeżeli chodzi o ich seniorów. Bezapelacyjnie ojcem sukcesu Kolejarza okazał się występujący w roli gościa Mateusz Świdnicki. Zawodnik ten, na co dzień reprezentujący barwy ekstraligowego Włókniarza Częstochowa, zdobył aż 15 punktów, wygrywając wszystkie pięć biegów, w których brał udział. Jakby tego było mało, na jego motorze dwukrotnie startował też Oskar Polis i ... zakończył oba te starty zwycięstwem.

Ważną rolę w triumfie zespołu z Opola odegrał również jego „nowy-stary” nabytek na fazę play-off, czyli Mateusz Tonder. Do samego końca, w związku z zawiłościami regulaminowymi, ważyło się, czy będzie on mógł wspomóc Kolejarza już w pierwszym starciu z Lokomotivem. Ostatecznie został do niego dopuszczony i zastąpił w meczowym składzie bardzo przeciętnie jeżdżącego w sezonie zasadniczym Kamila Brzozowskiego. Tonder zawody zakończył z przyzwoitym wynikiem 8+1.

Co ciekawe, mimo średniej dyspozycji seniorów opolskiego klubu, jego triumf właściwie ani przez moment nie był poważnie zagrożony. Odkąd Kolejarz objął prowadzenie po piątym biegu, tak później już ani razu nie dał się dogonić. Goście mogli wygrać nawet nieco wyżej, ale ostatni, 15. bieg jako jedyny w całym spotkaniu przegrali 1:5 i przed rewanżem, który odbędzie się w niedzielę 12 września w Opolu, muszą się zadowolić czteropunktową zaliczką.

W pierwszym meczu drugiego półfinału, niemiecki Landshut Devils rozgromił natomiast Kolejarza Rawicz 60:30.

Lokomotiv Daugavpils - OK Bedmet Kolejarz Opole 43:47
Bieg po biegu: 4:2, 3:3, 3:3,2:4, 1:5, 3:3, 2:4, 4:2, 4:2, 2:4, 1:5, 3:3, 4:2, 2:4, 5:1.
Lokomotiv: 9. Kostygow - 10+1 (3,w,3,1,1,2*), 10. Ansviesulis - 4 (0,2,1,1), 11. Puodzuks - 2 (1,1,w,-), 12. Matjuszonok - 1+1 (1*,0,-,0), 13. Michaiłow - 16 (2,3,3,3,2,3), 14. Gusts - 7 (2,2,1,2,0), 15. Kołodinski - 3+1 (1*,0,2)
Kolejarz: 1. Tonder - 8+1 (2,1*,2,3,0), 2. Polis - 8 (0,2,d,3,3), 3. Thorssell - 5 (0,t,2,2,1), 4. Hansen - 6+2 (1,2*,0,2*,1), 5. Kudriaszow - 5 (3,1,1,0), 6. Świdnicki - 15 (3,3,3,3,3), 7. Krzykowski - 0 (0,-,ns).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska