20 pokoi dla ratowników medycznych, pielęgniarzy i pielęgniarek przygotowano w ośrodku OSP w Turawie

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
W Ośrodku Szkoleniowym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Turawie jest 20 pokoi, z których obecnie mogą skorzystać ratownicy medyczni i pielęgniarki/pielęgniarze Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu.
W Ośrodku Szkoleniowym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Turawie jest 20 pokoi, z których obecnie mogą skorzystać ratownicy medyczni i pielęgniarki/pielęgniarze Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu. Archiwum ośrodka
Władze ośrodka OSP zdecydowały o udostępnieniu go dla pielęgniarek/pielęgniarzy i ratowników medycznych z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu do odpoczynku i odizolowania się od rodzin, w trosce o bezpieczeństwo ich bliskich.

Pismo z taką informacją do marszałka województwa i wojewody opolskiego skierowała kierownik ośrodka ZOSP RP w Turawie. Do dyspozycji ratowników medycznych i pielęgniarzy/pielęgniarek z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu jest 20 pokoi z osobnymi węzłami sanitarnymi, co oznacza, że obiekt spełnia wymogi sanitarne.

Od 16 marca Ośrodek Szkoleniowy Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Turawie, za zgodą prezesa zarządu głównego OSP RP druha Waldemara Pawlaka, zostaje przeznaczony na miejsce izolacji i odpoczynku ratowników medycznych i pielęgniarzy/ pielęgniarek z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu - informuje kierownik ośrodka Aleksandra Ambros-Dorota.

W uzasadnieniu napisano, że w ten sposób OSP chce pomóc personelowi medycznemu, pracującemu obecnie ciężko w zespołach ratownictwa medycznego i narażającemu swe zdrowie w kontakcie z osobami potencjalnie zarażonymi koronawirusem Covid-19.

- Jest oczywistym, że w obliczu ciężkiej sytuacji epidemicznej w naszym kraju personel medyczny będzie coraz bardziej wyczerpany - czytamy w uzasadnieniu. - Chcemy zadbać o to, by mieli gdzie odpocząć pomiędzy ciężkimi dyżurami, a przede wszystkim, by nie narażali swych rodzin na bezpośredni, codzienny kontakt po powrocie do domostw.

I dalej: "Ratownicy medyczni, pielęgniarze i pielęgniarki OCRM to w chwili obecnej grupa osób wystawiana na tzw.”pierwszy ogień”, potrzebują wsparcia zarówno ze strony władz, samorządu opolskiego, jak i wszystkich tych instytucji, które powstały, by nieść pomoc bliźniemu i współpracować przy tym zgodnie z zasadami tzw. ludzkiej życzliwości".

OSP nie jest w stanie zapewnić osobom, które zdecydują się skorzystać z tej oferty, pełnego wyżywienia ("Panie zatrudnione w kuchni ośrodka na umowy-zlecenia nie chcą pracować, boją się o swe zdrowie, są osobami starszymi" - argumentuje kierownik).

Stąd prośba do marszałka o zaangażowanie się w pomoc przez zapewnienie codziennego cateringu. Kierownik ośrodka jest gotowa pomóc w organizacji logistycznej takiego przedsięwzięcia.

Więcej informacji dla zainteresowanych taką pomocą pracowników medycznych OCRM można znaleźć na stronie: www.strazakturawa.pl lub bezpośrednio pod numerem telefonu: 693 133 313

Violetta Ruszczewska, rzeczniczka prasowa urzędu marszałkowskiego, zadeklarowała pomoc ośrodkowi.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska