Ambulans fundacji Ronalda McDonalda stał w Oleśnie przez dwa dni. Przebadał prawie 200 dzieci w wieku od 9 miesięcy do 6 lat. Profilaktyczne badania miały na celu wczesne wykrycie chorób, szczególnie nowotworowych, ale także endokrynologicznych, nefrologicznych i urologicznych.
Wszyscy rodzice otrzymali wynik badania, a w razie diagnozy także zdjęcie USG.
Badania były bezpłatne, ponieważ zapłacili za nie urząd miejski oraz sponsorzy (koszt zbadania jednego dziecka wynosi 69 zł).
Oleska wolontariuszka Elżbieta Kowalska (na co dzień pracująca w Nadleśnictwie Olesno) sprowadziła ambulans już po raz trzeci (poprzednio w latach 2012 i 2013). Organizowała także podobne badania w Ełku. Dzięki jej staraniom przebadano już ponad 600 dzieci z Olesna, a razem z Ełkiem już tysiąc maluchów.
Takie badania są niezwykle potrzebne, ponieważ u 30 procent dzieci zdiagnozowana jest jakaś choroba. W Oleśnie w poprzednich latach w ambulansie wykryto m.in. nowotwór, podwójną śledzionę, jedną nerkę, trzecią nerkę, choroby jąder u chłopców, splątane przewody pokarmowe, niedoczynności tarczycy.
- Niemal co trzecie dziecko wychodzi z tego badania ze zdiagnozowaną chorobą. Z jednej strony ta skala jest przerażająca, z drugiej to dowód na to, jak ważne i potrzebne są takie akcje - mówi Elżbieta Kowalska.
- Po tych trzech badaniach w latach 2012, 2013 i w tym roku mamy obraz stanu zdrowia dzieci. Teraz badamy tylko maluchy z Olesna i okolic. Zasięg tych badań powinien być o wiele większy - dodaje Elżbieta Kowalska. - Najlepiej, jakby takie badania profilaktyczne weszły do stałego kalendarza w naszym powiecie, nie tylko w Oleśnie. Będę o to zabiegać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
