Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grube miliony na remont bazyliki w Nysie. Zabytek będzie bezpieczny i bardziej atrakcyjny dla turystów

Krzysztof Staruchamnn
Ksiądz proboszcz Mikołaj Mróz pokazuje zniszczone przez czas sterczyny, zdemontowane z elewacji bazyliki w Nysie. Poprzedni ich remont zrobiono sto lat temu, wtedy już część wymieniono.
Ksiądz proboszcz Mikołaj Mróz pokazuje zniszczone przez czas sterczyny, zdemontowane z elewacji bazyliki w Nysie. Poprzedni ich remont zrobiono sto lat temu, wtedy już część wymieniono. Krzysztof Strauchmann
Prawie 21 milionów złotych kosztować będą remonty konserwatorskie w bazylice św. Jakuba i św. Agnieszki w Nysie.

Ten remont zabezpieczy bazylikę przed degradacją. Kolejnymi zabytkami będziemy się zajmować później - zapowiada ks. Mikołaj Mróz, proboszcz nyskiej parafii św. Jakuba i św. Agnieszki. W najbliższych latach bazylika przejdzie poważny i skomplikowany remont, którego wartość dochodzi do 21 mln zł. Największym zadaniem jest dokończenie remontu dachu.

- Trzy lata temu dachówki z bazyliki spadły na zaparkowany samochód - tłumaczy ks. Mikołaj Mróz. - Po wojnie na budynku kościoła założono dachówki ściągnięte z jakieś starej cegielni z Pomorza. Niestety, nie zostały dobrze wypalone, nasiąkały wodą i szybciej się zużyły.

Do tej pory parafii udało się wymienić dachówki na prawie 40 procentach powierzchni. Teraz zostanie wykonana reszta oraz nowe dachy miedziane i więźby na 15 dachach bocznych kaplic.

Wyremontowane zostaną także wszystkie elewacje bazyliki, łącznie ze średniowiecznymi kamiennymi zdobieniami, nastawami, maswerkami, sterczynami. Skomplikowane będzie samo dotarcie do maswerków okiennych, trzeba do tego wyjąć 120 kwater witrażowych w oknach, rozebrać organy, żeby zrobić miejsce dla rusztowań.

- Przed nami jest dużo niespodzianek i bardzo skomplikowane prace - komentuje Jacek Gryczewski, konserwator zabytków, nadzorujący prace w bazylice. - Każdy element zdobień będzie oceniany. Jeśli będzie taka potrzeba, trafi do lapidarium, a na miejscu ustawimy kopie. Z reguły na miejsce będą jednak wracać oryginały.

Konserwatorzy wymienią także tynki wewnętrzne na sklepieniach kościoła, które są zawilgocone i częściowo odspajają się od cegieł. Do konserwacji pójdzie też najcenniejszy zabytek ruchomy bazyliki - obraz Hansa Durera, brata słynnego Albrechta Durera - „Matka Boska i 14 wspomożycieli” z 1524 roku.

Po remoncie bazylika ma być bardziej atrakcyjna wizualnie dla turystów. Na strychu, pod stromym dachem, powstaną pomosty i nowa trasa turystyczna. Zaplanowano też zakup 21 audioprzewodników dla niewidomych. Europejski Fundusz Spójności przekazuje 17,6 mln zł dofinansowania na prace remontowe w Nysie. Ponad 3 mln zł parafia dokłada jako wkład własny.

Zobacz też: Opolskie Info [9.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto