Od początku tych zajęć pojawiły się ćwiczenia, które na pewno przeniosę na własne lekcje niemieckiego - mówi Sylwia Michala, nauczycielka w Kątach Opolskich. - Było w nich dużo ruchu, kolorów i aktywizowania wszystkich zmysłów, co bardzo pomaga w uczeniu się języka.
Dobry pomysł pozwala uatrakcyjnić nawet tak prostą czynność, jak przedstawianie się. Imiona uczestników zabawy wypisujemy na balonach, rzucamy je do góry, tańczymy z nimi. Kto złapie balon z imieniem, powinien znaleźć osobę, która je nosi i jeszcze zapytać, co lubi. W ten sposób uczestnicy szybko się poznają.
- Istota animacji językowej polega na tym, by przechytrzyć uczniów - śmieje się Gabriela Burczek. - By uczyli się nowych słówek i zwrotów po niemiecku, równocześnie dobrze się bawiąc. Nauczyciele z przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjum dostali wskazówki, jak to zrobić w praktyce.
Każdy z uczestników miał szansę znaleźć coś odpowiedniego do wieku swoich uczniów. Dla maluchów odpowiednie były zabawy z paluszkami typu “Idzie kominiarz po drabinie". Starsi będą mogli opowiadać historyjki, korzystając z przyniesionych kilku rekwizytów wyciągniętych z domowej szuflady.
- Podczas warsztatów w rolę uczniów wcielali się oczywiście nauczyciele - dodaje Gabriela Burczek. - Z użyciem na przykład kapelusika, jednego euro, autka, ludzika i kawałka firanki powstawały fantastyczne, tworzone na poczekaniu, historie. Nie wszystkiego da się nauczyć z książki, wypełniając ćwiczenia. Czasem warto ucznia zaskoczyć, zafrapować, poruszyć wszystkie zmysły. Wtedy uczy się języka chętnie i skutecznie. Zwłaszcza w przedszkolu i klasach I-III forma zabawy jest nieodzowna.
Jeszcze inną formą zajęć z niemieckiego było przedstawienie teatrzyku cieni z przymocowanymi do patyków na szaszłyki postaciami z baśni i piosenkami.
- Najważniejsze w tych zajęciach było to, że mogłyśmy wszystko sprawdzić na własnej skórze, bez wielkich teoretycznych wywodów - podkreśla Aleksandra Larysz. - To, że na trochę zamieniałyśmy się w uczennice, pomoże przenieść materiał z warsztatów na szkolne podwórko. Nadto grupa zżyła się ze sobą i - także my dorośli - dobrze się bawiliśmy, jednocześnie się ucząc. Z wielu tych inspiracji na pewno skorzystamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?