24-letni Opolanin wyłudził od seniorów 220 tys. zł! Wpadł w Zabrzu

Policja przypomina i ostrzega

Każdorazowe pilne żądanie pieniędzy na jakikolwiek cel powinno wzbudzać uzasadnioną ostrożność.

Bez możliwości weryfikacji, nikt nie powinien przekazywać nieznanym osobom gotówki, czy innych cennych przedmiotów nawet, jeżeli ten ktoś byłby bardzo wiarygodny.

Policjanci i prokuratorzy nigdy nie pobierają od uczestników zdarzeń drogowych lub ich rodzin w ten sposób żadnych pieniędzy.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń o próbie oszustwa, prosimy o natychmiastowy kontakt z najbliższą jednostką policji: 997 lub 112.

Okazało się też, że 24-latek nie działał wyłącznie w Zabrzu, lecz również w innych miastach województwa śląskiego oraz na Opolszczyźnie.

Mechanizm jego działania był prosty. Dzwonił do starszych osób, przedstawiał się za policjanta bądź prokuratora i mówił, że ich bliscy spowodowali wypadek, ale mogą uniknąć odpowiedzialności za określoną sumę.

24-latek wpadł na terenie posiadłości należącej do jego rodziców. Policjanci znaleźli go śpiącego w bmw.

W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do szeregu przestępstw, w wyniku których wyłudził od starszych osób ponad 220 tys. złotych.

Zatrzymanemu 24-latkowi zarzuca się popełnienie tylko od 22 do 28 lipca aż 6 takich przestępstw.

Sprawa jest jednak rozwojowa i śledczy nie wykluczają, że lista zarzutów może ulec nawet znacznemu wydłużeniu.

Za przestępstwa zatrzymanemu grozi kara do 8 lat więzienia. Decyzją sądu został on tymczasowo aresztowany.

Policjanci szukają teraz wspólników 24-latka.