Proces w tej sprawie trwa przed Sądem Okręgowym w Opolu. Na piątkowej rozprawie (26 czerwca) miał być przesłuchany konkubent oskarżonej oraz jej ojciec. Obaj mężczyźni odmówili składania zeznań. Jako osoby najbliższe mieli do tego prawo.
Przed sądem stawili się natomiast biegli psychiatrzy, którzy wydali opinię w sprawie Sabiny W. Uznali oni, że kobieta w ostatnich latach poprzedzających zdarzenie wykazywała się obojętnością, obniżoną uczuciowością wyższą oraz nikłą refleksyjnością, ale w momencie zdarzenia doskonale zdawała sobie sprawę z tego, co robi.
W mojej ocenie przebieg porodu nie wpłynął na to, co stało się później - oceniał Tomasz Cybiński, jeden z biegłych psychiatrów, powołanych do sprawy. - Nie dopatrzyliśmy się zaburzeń psychicznych, związanych z przebiegiem porodu.
Ta opinia może mieć wpływ na wymiar kary.
Sabina W. odpowiada za zabójstwo noworodka, za które grozi jej od 8 lat więzienia nawet do dożywocia. Gdyby biegli uznali, że działała w szoku poporodowym, miałaby szansę na znacznie łagodniejszą karę, bo od 3 miesięcy do lat 5.
25-letnia Sabina W. mieszkała ze swoim partnerem w Gierałtowicach pod Kędzierzynem-Koźlem. Para nie miała dzieci. 27 czerwca 2019 roku kobieta obudziła się nad ranem z silnym bólem brzucha. - Myślałam, że to okres - relacjonowała śledczym.
Świadkiem jej niedyspozycji był partner kobiety, który chwilę później poszedł do pracy. Kobieta zaczęła krwawić.
W domu było pełno krwi. Robiło mi się słabo. W pewnym momencie dziecko wypadło ze mnie i wpadło do ubikacji. Szumiało mi tak w głowie, że nie słyszałam jego płaczu - mówiła w postępowaniu przygotowawczym Sabina W. Przed sądem nie chciała składać wyjaśnień. Stwierdziła jedynie, że nie przyznaje się do winy.
Kobieta twierdzi, że po porodzie była bardzo słaba. Wezwała karetkę. Załoga pogotowia sądziła, że jedzie do poronienia. Gdy ratownik medyczny zapytał pacjentkę w którym tygodniu ciąży była, usłyszał, że... w 6 miesiącu. To on znalazł martwego noworodka w toalecie.
Śledczy ustalili, że dziecko urodziło się żywe, a powodem zgonu było utonięcie. 25-letnia Sabina W. w chwili zdarzenia miała znacznie ograniczoną poczytalność.
Dzieciobójstwa. Oni zabili swoje dzieci. 15 zbrodni, o który...
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?