2,5-letni Dawidek z Opola umiera. Chce mu pomóc Patryk Vega

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Trwa wyścig z czasem, ponieważ serduszko malca z tygodnia na tydzień jest coraz słabsze. Jeśli pomoc nie przyjdzie na czas, Dawidek któregoś dnia się udusi.
Trwa wyścig z czasem, ponieważ serduszko malca z tygodnia na tydzień jest coraz słabsze. Jeśli pomoc nie przyjdzie na czas, Dawidek któregoś dnia się udusi. archiwum prywatne
Lekarze wycenili życie Dawidka na ponad 5 milionów złotych. Tyle musi zebrać rodzina, aby chłopiec mógł przejść operację i rozwijać się jak jego rówieśnicy. Pomóc chcą celebryci.

Trwa wyścig z czasem, ponieważ serduszko malca z tygodnia na tydzień jest coraz słabsze. Jeśli pomoc nie przyjdzie na czas, Dawidek któregoś dnia się udusi. Zbiórka, dzięki której będzie można sfinansować operację, prowadzona jest za pomocą portalu siepomaga.pl Na razie na koncie chłopca udało się zgromadzić prawie 1,9 mln złotych, ale nadal brakuje astronomicznej kwoty ponad 3 milionów!

Dawidkowi chce pomóc popularny aktor Karol Strasburger, który rzucił wyzwanie internautom. „Pewien cudny chłopczyk z Opola potrzebuje pilnie naszej pomocy. Wszystkim dzieciom nie pomożemy – wiem to i zawsze jest dylemat kogo wesprzeć, ale możemy wybrać dziś akurat to jedno życie” - napisał aktor na swoim facebookowym profilu.

Strasburger proponuje, że każdy, kto za pomocą platformy siępomaga.pl wpłaci na rzecz Dawidka przynajmniej 10 złotych, otrzyma od aktora autograf z dedykacją. Podziękowania od Karola Strasburgera trafią do tych, którzy dokonają wpłat do 31 lipca, choć sama zbiórka na rzecz chłopca trwa dłużej.

Do włączenia się w pomoc 2,5-latkowi z Opola namawia też Patryk Vega, reżyser i twórca takich głośnych filmów, jak PitBull, Botoks, czy Kobiety mafii.

2,5-letni Dawidek urodził się ze skomplikowaną wadą serca i płuc. Na tyle skomplikowaną, że w Europie żaden z lekarzy nie podejmie się jej zoperowania. Nadzieja pojawiła się w Stanach Zjednoczonych, ale barierą okazały się gigantyczne pieniądze. Rodzina musi zebrać ponad 5 milionów złotych. Im szybciej, tym lepiej, bo rezultaty operacji zależą od tego, w jakim stanie będzie serduszko malca.

- Nie chcę nawet myśleć, co się stanie, jeśli nie uzbieramy tych pieniędzy. Nie wyobrażam sobie, że Dawidka mogłoby zabraknąć - mówi Elżbieta Popardowska, mama chłopca.

Wpłat można też dokonywać na rachunek Fundacji Siepomaga 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, tytułem 10367 Dawid Drapacz darowizna (dla darczyńców zagranicznych: IBAN: PL SWIFT: ALBPPLPW).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska