Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemy problem zyskał głos. Niesłyszący otrzymają pomoc w załatwianiu urzędowych spraw

Barbara Koś.
fot. archiwum
Odpowiedni projekt ustawy o języku migowym został poddany konsultacjom społecznym.

Osoby niesłyszące w Polsce zyskają duże udogodnienia. Do konsultacji społecznych został skierowany właśnie rządowy projekt założeń do ustawy o języku migowym.

- Osoby niesłyszące walczyły o to od lat - mówi Elżbieta Tomaszewska- Pietrzyk, wiceprezes Polskiego Związku Głuchych w Radomiu . Ta ustawa będzie krokiem milowym w integracji osób głuchych ze światem dźwięków.

W samym tylko Radomiu jest ponad 900 członków Polskiego Związku Głuchych.

Projekt ustawy mówi, że wszystkie urzędy miast i gmin, starostwa powiatowe, instytucje państwowe oraz zakłady służby zdrowia będą miały obowiązek zapewnienia niesłyszącym tłumacza języka migowego. Stąd każdy urząd będzie musiał korzystać z usług tłumacza języka migowego lub zatrudniać pracowników, którzy się nim posługują.

Urzędy będą mogły zatrudnić osoby znające język migowy na stałe lub przeszkolić swoich pracowników. Za znajomość języka i dyspozycyjność przysługiwałby im dodatek do wynagrodzenia w wysokości około 140 złotych.

Jak podkreśla nasza rozmówczyni, projekt przewiduje też, że osoby niesłyszące za pomocą SMS-a będą mogły zgłosić swoją wizytę i zapotrzebowanie na usługi tłumacza języka migowego na trzy dni przed datą wizyty w urzędzie.

W przypadkach nagłych osoby niepełnosprawne będą mogły wysłać SMS na alarmowy numer telefonu policji, straży pożarnej, pogotowia ratunkowego lub straży miejskiej. Służby te będą musiały odesłać im informację zwrotną.

Skąd finanse?

Tłumaczy będzie szkolić Polski Związek Głuchych. A kto będzie płacić?

- To jeszcze nie jest powiedziane do końca - mówi Elżbieta Tomaszewska- Pietrzyk. - Związek na pewno nie znajdzie takich pieniędzy.

Zgodnie z ustawą - państwo. Sami niepełnosprawni uzyskają także prawo do bezpłatnej nauki języka migowego - w wymiarze do 420 godzin. Naukę sfinansuje budżet państwa.

Od momentu wejścia w życie ustawy instytucje publiczne będą mieć dwa lata na przygotowanie się do nowych obowiązków.

Osób z wadami słuchu przybywa. Dlatego niepełnosprawni czekają z niecierpliwością na ustawowe rozwiązanie ich problemów

Elżbieta Tomaszewska- Pietrzyk, wiceprezes Polskiego Związku Głuchych w Radomiu:

- W Radomiu urzędy już teraz korzystają z usług tłumaczy. W tej chwili mamy 5 tłumaczy na etatach. Każdego roku w związku prowadzone są szkolenia dla osób, które chcą nauczyć się języka migowego, dlatego stale przybywa też osób, które znają chociaż jego podstawy, co ułatwia życie osobom niesłyszącym.

To wszystko jednak jest tylko kroplą w morzu potrzeb, bo niestety, osób z wadami słuchu, przybywa. Dlatego niepełnosprawni czekają z niecierpliwością na ustawowe rozwiązanie ich problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie