Do zdarzenia doszło 14 listopada 2022 roku w Nysie. Jak tłumaczył przed sądem oskarżony, tego dnia wypił około pół litra wódki oraz spożywał amfetaminę. Gdy skończyły mu się pieniądze na dalsze picie, wpadł na pomysł napadnięcia na sklep.
- Mój kolega, z którym piłem, nie wiedział, że wziąłem nóż kuchenny i jego ubrania – tłumaczył na przesłuchaniu Marek G.
Później mężczyzna wyszedł na miasto, zasłonił twarz koszulką, a w ręku trzymał nóż kuchenny. Wtedy też podjął decyzję, że zamiast napaści na sklep, spróbuje obrabować przypadkowo spotkanych przechodniów.
- Krzyknąłem do nich, aby dali mi pieniądze, ale oni uciekli. Ja jeszcze chwilę tam postałem i wróciłem do mieszkania, w którym wkrótce zatrzymała mnie policja – wyjaśniał 29-latek.
Chwilę po rozpoczęciu rozprawy obrońca Marka G. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze i zaproponował dla swojego klienta 3,5 roku pozbawienia wolności. Oskarżony przyznał się do zarzutu rozboju i przeprosił będących na sali rozpraw pokrzywdzonych.
- Żałuję tego, co zrobiłem – podkreślił młody mężczyzna.
Prokurator przystał na taką propozycję, dlatego 29-latek kolejne 3,5 roku spędzi za kratkami.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?