Podopieczni Andrzeja Moskala walczyli o „być, albo nie być” w 3 lidze. Na ten moment piłkarze z nysy są w położeniu, które „zapewni” im spadek. Remis z liderem tabeli, który dzięki temu spotkaniu przypieczętował awans do eWinner 2 Ligi, można odbierać w kategorii sukcesu, jednak w zachodniej części Opolszczyzny absolutnie nie można tego meczu odbierać w ten sposób.
Niemniej przebieg rywalizacji odzwierciedla końcowy, a więc bezbramkowy rezultat. Znaczna część spotkania miała miejsce w środkowej części boiska, bez najmniejszego zagrożenia którejś z bramek.
Nie oznacza to, że żadna z drużyn nie próbowała strzelić gola, natomiast można było odnieść wrażenie, że wolne tempo spotkania pasowało obu ekipom.
Tym samym Polonia z Bytomia cieszy się z awansu na szczebel centralny, a Polonia z Nysy musi przerwać trwającą od 16 kwietnia passę bez zwycięstwa. Jeżeli myśli się tam o utrzymaniu, to należy wygrać co najmniej dwa z trzech ostatnich meczów tego sezonu, a także liczyć na korzystne wyniki w pozostałych meczach.
Polonia Nysa – Polonia Bytom 0:0
Polonia Nysa: Marciniak – Leończyk, Kudra, Redek, Sasin – Trochanowski (59. Zimon) – Pisula (80. Kotowicz), Perkowski, Hreben (80. Maruszak), Sikora – Rakoczy
Żółte kartki: Sikora, Zimon
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?