Decydujący moment tego spotkania miał miejsce już w pierwszym kwadransie. Choć sam początek rywalizacji był bardzo spokojny, zmieniło się to w 14. minucie. Wtedy to jedynego gola w tym meczu zdobył dla gospodarzy Dawid Szkudlarek.
W dalszej części pierwszej połowy piłkarze z Kluczborka rzucili się do odrabiania strat, ale w kilku sytuacjach zabrakło im wykończenia bądź podjęcia odpowiedniej decyzji.
Druga połowa, tak jak i cały mecz, również nie była szczególnie atrakcyjna dla oka. Dogodnych sytuacji bramkowych z obu stron było jak na lekarstwo, co jednak działało na korzyść drużyny z Goczałkowic Zdroju.
Okazję do zrehabilitowania się za to niepowodzenie, zespół z Kluczborka dostanie jednak już za chwilę. Kolejny ligowy mecz rozegra on już w środę 12 kwietnia. Wtedy to o godz. 17 zmierzy się na wyjeździe z Cariną Gubin. Będzie to zaległe spotkanie z 19. kolejki, które w pierwotnym terminie (11 marca) zostało odwołane z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych i złego stanu boiska.
LKS Goczałkowice Zdrój – MKS Kluczbork 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Szkudlarek – 14.
MKS: Gniełka – Błędowski, Błaszkiewicz, Lechowicz (76. Krzyśków), D. Lewandowski - Włodarczyk, Nykiel (72. Nahrebecki), Chmielowiec (76. Moś), Płonka, K. Lewandowski (60. Przybylski) – Jaworski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?