A jakże mogłoby być inaczej, jeśli podopieczni Tomasza Chatkiewicza grali na własnym boisku przed własną publicznością. W odróżnieniu jednak od ostatniego domowego meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry, tym razem brak trzech punktów drużyny gospodarzy może być odebrany w kategorii sporego niedosytu.
MKS stwarzał sobie bowiem wiele okazji, a trzy z nich jedynie odbiły się od obramkowania bramki Chrobrego. Strzegł jej resztą świetnie dysponowany Bartosz Szefer, będący tego dnia w wyśmienitej formie. A gdy do tego dodamy odrobinę szczęścia, wyjdzie nam przepis na punkty, które z przebiegu gry głogowianom się nie należały.
To oni jednak otworzyli wynik meczu w 38. minucie za sprawą Tomasza Wojciechowskiego. Mimo licznych prób i podejmowanych wysiłków, kluczborczanie odpowiedzieli tylko raz, 21 minut przed końcem regulaminowego czasu rozgrywki. Strzelcem gola był Daniel Błędowski.
MKS Kluczbork – Chrobry II Głogów 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Wojciechowski – 38., 1:1 Błędowski – 69.
MKS: Szpaderski – Błędowski, Błaszkiewicz, Szota (60. Krzyśków), Jóźwicki (60. Nykiel), Napora, Płonka (87. Jaworski), Chmielowiec, Nahrebecki, Lewandowski (90. Moś), Mikulski (60. Przybylski)
Żółta kartka: Napora
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?