3. liga piłkarska. MKS Kluczbork - Lechia Zielona Góra 1-2

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Trener MKS-u Dariusz Surmiński był zawiedziony skutecznością.
Trener MKS-u Dariusz Surmiński był zawiedziony skutecznością. Oliwer Kubus
Ekipa z Kluczborka długo prowadziła, ale nie zdobyła nawet punktu.

- To był mecz, którego nie powinniśmy byli przegrać - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Dariusz Surmiński, trener MKS-u. - Jak się ma takie sytuacje bramkowe, to trzeba je wykorzystywać i wygrywać. Owszem, rywal nieźle operował piłką, ale my mieliśmy dwie świetne okazje na podwyższenie prowadzenia po przerwie. Podejmowaliśmy jednak złe wybory i w konsekwencji straciliśmy dwie bramki.

Porażka klubczorczan boli tym bardziej, że przez ponad 40 minut wygrywali oni 1-0. Bramkę zdobyli w 27. minucie, po bardzo ładnej akcji zespołowej, którą plasowanym uderzeniem po długim rogu wykończył Jakub Ryś.

Niewiele jednak brakowało, aby oba zespoły strzelanie zaczęły już wcześniej, na samym początku spotkania. W 6. minucie Sebastian Górski z Lechii ostemplował bowiem piłką słupek, a chwilę później strzał wspomnianego Rysia na poprzeczkę sparował Łukasz Budzyński.

W drugiej połowie to również Ryś był jednym z najbardziej aktywnych zawodników na boisku. Raz jednak w groźnej sytuacji uderzył mocno niecelnie, zamiast odegrać do lepiej ustawionego partnera, a następnie nieznacznie minął się z piłką dośrodkowaną w pole bramkowe.

Aż w końcu w 70. minucie do głosu doszli goście z Zielonej Góry. Wtedy to, pozornie niegroźną wrzutkę z głębi pola, celną główką wykończył Artur Małecki.

To trafienie na tyle mocno uskrzydliło przyjezdnych, że odważniej ruszyli oni na ekipę z Kluczborka. I siedem minut później wyszli na prowadzenie, zdobywając kolejnego gola głową. Zanotował go tym razem Damian Stachurski. Na taki przebieg zdarzeń MKS nie był już w stanie odpowiedzieć...

MKS Kluczbork - Lechia Zielona Góra 1-2 (1-0)
Bramki: 1-0 Ryś - 27., 1-1 - Małecki - 70., Stachurski - 77.
MKS: Szymański - Palat, Szukiełowicz, Herasymow, Nitkiewicz - Włodarczyk, Orłowicz, Szepeta (78. Nykiel), Ryś (78. Luptak), Jaszczak - Kowalski.
Żółta kartka: Włodarczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska