3 liga piłkarska. Pniówek Pawłowice Śląskie - Stal Brzeg 1-1

Patrząc na położenie w tabeli ekipy z Pawłowic Śląskich oraz bardzo wysokie aspiracje Stali, sięgające awansu do 2 ligi, wyniku remisowego brzeżanie absolutnie nie mogą uznać za swój sukces. Tym bardziej, że ich dwaj bezpośredni konkurencji do walki o pierwsze miejsce, czyli KS Polkowice i Gwarek Tarnowskie Góry, w 30. kolejce solidarnie wygrywały i tym samym powiększyły swoją przewagę nad Stalą.

Kłopoty naszej ekipy zaczęły się tym razem kilka minut po przerwie. W 49. minucie pięknym strzałem „nożycami” popisał się Mateusz Szatkowski, sensacyjnie wyprowadzając wciąż walczący o utrzymanie zespół Pniówka na prowadzenie. Chwilę później położenie drużyny z Brzegu mogło stać się jeszcze bardziej nieciekawe. Gospodarze mocno poszli za ciosem, ale po strzale Kamila Glenca piłka odbiła się jedynie od słupka.

Nadzieja na odwrócenie losów rywalizacji na dobre odżyła w szeregach Stali w 79. minucie. Po tym, jak tuż przed polem karnym Pniówka sfaulowany został Dominik Bronisławski, do rzutu wolnego podszedł Tomasz Gajda. Wykonał go przepięknie, posyłając klasycznego „rogala” w samo okienko bramki przeciwnika, idealnie nad murem.

Po tym trafieniu gracze z Brzegu próbowali pójść za ciosem, ale ich ataki nie przyniosły już skutku, podobnie jak jeden z groźnych kontrataków wyprowadzonych przez rywali. Wśród „stalowców” po ostatnim gwizdku dominowało więc uczucie niedosytu.

Pniówek Pawłowice Śl. - Stal Brzeg 1-1 (0-0)
Bramki: 1-0 Szatkowski - 50., 1-1 Gajda - 78.
Pniówek: Gocyk - Glenc, Szary, Nowara, Goik - Morcinek, Szatkowski (86. Gaszka), Wuwer, Pieczka (73. Szczyrba) - Adamek (86. Wójcik), Przybyła. Trener Grzegorz Łukasik.
Stal : Stitou - Jurek, Sikorski, Pożarycki, Kolanko (70. Gajda) - Zalewski (81. Nowacki), Celuch, Szymkowiak (57. Dychus), Cieślik, Bronisławski - Lipiński (57. Januszkiewicz). Trener Grzegorz Podstawek.
Żółte kartki: Szary, Morcinek, Adamek - Sikorski, Dychus.