3 liga piłkarska. Polonia Nysa - LKS Goczałkowice Zdrój 2:1

Paweł Sładek
Polonia Nysa wygrała drugi mecz w tym sezonie.
Polonia Nysa wygrała drugi mecz w tym sezonie. Wiktor Gumiński
Polonia Nysa wygrała swój drugi mecz na 3-ligowych boiskach. Tym razem nysianie pokonali LKS Goczałkowice Zdrój 2:1.

Podopieczni Łukasza Czajki na początku spotkania zostali zmuszeni do cierpliwego czekania, bowiem rywale nie chcieli się rozstać z piłką, konstruując ataki pozycyjne. Polonii zresztą nie zależało na rychłym odbiorze piłki i wyprowadzenia kontry, potrzebowała czasu, żeby „wejść w mecz”.

Przebudzenie zespołu gości nastąpiło w 20 minucie, po stracie gola autorstwa Ołeksija Bryżenko. Był to niejako impuls, znak, że należy wziąć się w garść i odpowiedzieć. To się udało dopiero w 77 minucie, ale przebudzenie zespołu stało się faktem, a bramka wisiała w powietrzu.

- Nie byliśmy tak aktywni w pierwszych minutach. Zaczęliśmy grać coraz odważniej dopiero po stracie bramki. Do końca pierwszej połowy złapaliśmy niezły rytm. Następnie mieliśmy bardzo dobre 20 minut po przerwie, chociaż nie zdołaliśmy strzelić – wspomina Łukasz Czajka.

Trener zaznacza, że bardzo dużą rolę w tym zwycięstwie miała postawa w środku pola. Większość pojedynków została wygrana przez Polonię, która przejęła inicjatywę w całym spotkaniu. Ważnym aspektem była również dyspozycja bocznych obrońców, którzy wspomagali swoich kolegów w ataku.

Wszystko to musiało w końcu doprowadzić do gola wyrównującego. Nie padł on jednak po składnej akcji całego zespołu, a po przebłysku Kamila Popowicza. Napastnik znalazł się w bocznym sektorze boiska, zdecydował się na „centrostrzał”, zaskakując golkipera ekipy przyjezdnej. Gola na wagę trzech „oczek” strzelił z rzutu karnego Maciej Rakoczy.

Polonia Nysa – LKS Goczałkowice Zdrój 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Bryżenko – 20., 1:1 Popowicz – 77., 2:1 Rakoczy (k) – 86.
Polonia: Szczerbal - Sasin, Rogoziński, Pabiniak (67. Naściszewski), Kulak - Pisula, Zimon (60. Maruszak), Perkowski, Majerski (60. Rakoczy), Sikora – Popowicz
Żółte kartki: Perkowski (dwie), Naściszewski, Maruszak – Warzycki, Flasz, Kiklaisz, Prytykovskyi, Hanzel
Czerwone kartki: Perkowski - 90+4. – Prytykovskyi – 84.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska