3 liga piłkarska. Ruch Zdzieszowice – Warta Gorzów Wielkopolski 2-0

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Ruch Zdzieszowic ograł beniaminka 3 ligi 2-0.
Ruch Zdzieszowic ograł beniaminka 3 ligi 2-0. Mirosław Szozda
W Zdzieszowicach obyło się bez niespodzianki i Ruch zgodnie z planem pokonał beniaminka z Gorzowa Wielkopolskiego. Trzy punkty „Zdzichom” przyniosły bramki Dawida Czaplińskiego i Marcina Niemczyka.

Gorzowianie do tej pory czterokrotnie grali na wyjeździe i za każdym razem schodzili z murawy pokonani. Warto jednak zaznaczyć, że w trzech przypadkach były to porażki jednobramkowe, dlatego gospodarze musieli być czujni od pierwszej do ostatniej minuty. Zdzieszowiczanie - jak na faworyta przystało - od początku zdominowali środek pola i po pierwszym kwadransie mieli na koncie kilka zmarnowanych okazji do objęcia prowadzenia.

Najpierw Dariusz Zapotoczny w 4 minucie z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, chwilę później Denis Sotor chybił z kilkunastu metrów. Bliski powodzenia był także Marcin Niemczyk, ale jego próba strzału głową, po dośrodkowaniu Pawła Kubiaka, również okazała się niecelna. Podobnie jak płaskie i soczyste uderzenie Łukasza Damrata.

W międzyczasie, nastawieni na grę z kontrataku przyjezdni pokazali „lwi pazur” za sprawą Dawida Ufira. Skrzydłowy Warty z prawej strony wpadł w pole karne Ruchu, a mocno bitą wzdłuż linii piątego metra piłkę wślizgiem przeciął Michał Bachor omal nie zaliczając „swojaka”. Drugie ostrzeżenie „Zdzichy” dostały w 20 minucie, gdy miejscowych przed stratą gola uratował słupek.

Wynik w 30 minucie miejscowym otworzył Dawid Czapliński. Z lewego skrzydła dogrywał Daniel Nowak, a „Czapla” zrobił co do niego należy z kilku metrów trafiając między słupki. W pierwszej połowie szansę na zmianę wyniku mieli jeszcze Damrat i Zapotoczny, a kapitalne uderzenie zza szesnastki Pawła Kubiaka efektownie obronił ukraiński golkiper gości Witalij Czyżykow.

- Doskonale znaliśmy słabe strony przeciwnika, a jedną z nich są boki gorzonian, dlatego postanowiliśmy to wykorzystać stwarzając zagrożenie właśnie ze skrzydeł - zaznaczał Kubiak.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. „Zdzichy” wciąż dominowały, a nagrodą dla nich był gol pieczętujący wygraną w tym meczu. Zdobył go w 70 minucie Marcin Niemczyk posyłając futbolówkę pod poprzeczkę kapitalnym uderzeniem z 20 metrów.

- W tej akcji miałem moment zawahania, bo pierwszą myślą była chęć „klepnięcia” z Dawidem Czaplińskim - mówił uradowany Niemczyk. - Zorientowałem się jednak, że mam dobrą pozycję do oddania strzału i postanowiłem zaryzykować. Opłaciło się i chwilę później prowadziliśmy już 2-0.

W końcówce meczu niewiele pomylił się Czapliński, a z wolnego poprzeczkę gości opieczętował Zapotoczny i skończyło się tylko na dwubramkowym zwycięstwie Ruchu.

Ruch Zdzieszowice – Warta Gorzów Wielkopolski 2-0 (1-0)
Bramki
: 1-0 Czapliński - 30., 2-0 Niemczyk - 70.
Ruch: Kubik - Sotor, Bachor, Kozłowski, Nowak - Kubiak, Czajkowski, Damrat, Zapotoczny (84. Grabas) - Niemczyk (72. Sypek) - Czapliński (87. Grądowski). Trener Łukasz Ganowicz.
Żółta kartka: Niemczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska