Zawsze wychodzimy na boisko z wolą zwycięstwa, więc zamierzamy walczyć o awans - podkreślał trener Stali, Piotr Jacek. - Poza trzema pierwszymi dniami przygotowań, kiedy to niektórzy jeszcze mieli urlopy, a kilku graczy testowało się w innych drużynach, upłynęły one zgodnie z planem, więc jesteśmy optymistycznie nastrojeni przed rozpoczęciem sezonu. Wszyscy marzymy o tym, by udanie wystartować, bo dzięki temu łatwiej grałoby się nam w dalszej części sezonu.
W inauguracyjnym meczu rozgrywek pierwszy strzał oddali co prawda goście z Zabrza, ale później przez większość czasu to brzeżanie dyktowali już warunki gry.
Zagrożenie dla bramki Górnika stanowił przede wszystkim Damian Celuch, najlepszy strzelec Stali w minionym sezonie. Po raz pierwszy bliski powodzenia był on w 21. minucie, ale wówczas jego uderzenie głową, po dośrodkowaniu Tomasza Gajdy, zatrzymało się na poprzeczce.
Co się jednak odwlekło, to nie uciekło. Kilka chwil później Celuch otworzył wynik spotkania, pewnie wykańczając akcję po idealnym zgraniu głową Bartłomieja Kulczyckiego.
Po przerwie z kolei Celuch wystąpił w roli asystenta przy trafieniu na 2-0 Mateusza Cieślika. Zanim jednak do tego doszło (82. minuta), samemu zmarnował jeszcze okazję sam na sam, a dalecy od powodzenia nie byli również m.in. Gajda czy Kulczycki.
Końcówka rywalizacji nie upłynęła jednak sympatykom i piłkarzom brzeskiej drużyny spokojnie, ponieważ parę minut po zdobyciu przez nią drugiej bramki, kontaktowego gola strzelili goście. Po rzucie wolnym celnym uderzeniem głową popisał się Marko Zawada.
Ponadto w doliczonym czasie gry Stal musiała radzić sobie w osłabieniu, gdyż bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał Celuch.
Gospodarze jednak poradzili sobie również z takim utrudnieniem i zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Sprawiali bowiem generalnie lepsze wrażenie niż rezerwy klubu z Ekstraklasy i swoją postawą dali kibicom realne podstawy ku temu, że obecny sezon będzie znacznie dla nich bardziej udany od poprzedniego.
Stal Brzeg - Górnik II Zabrze 2-1 (1-0)
Bramki: 1-0 Celuch - 27., 2-0 Cieślik - 82., 2-1 Zawada - 86.
Stal: Stitou - Maj, Niewieściuk, Pożarycki, Kolanko (61. Krupnik) - Danielik, Kuriata, Kulczycki (63. Cieślik), Gajda (81. Wejerowski) - Kuboń (46. Dychus), Celuch.
Żółte kartki: Dychus, Kuriata.
Czerwona kartka: Celuch - 89. min.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
